Nowości w ofercie wykupu lokali w ramach Mieszkania plus

PFR Nieruchomości zaoferuje stopniowe dochodzenie do własności najemcom z 14 osiedli wybudowanych w ramach rynkowej części programu „Mieszkanie plus”. Pojawi się też nowy instrument dopłat do wykupu, zainteresowani będą mogli również skorzystać z Bezpiecznego kredytu 2 proc.

Rynkowa część programu „Mieszkanie plus” to inwestycje realizowane przez spółkę PFR Nieruchomości (należącą do Grupy Polskiego Funduszu Rozwoju). Mieszkania były realizowane bez dotacji z budżetu państwa i powstawały na działkach zakupionych od samorządów, spółek Skarbu Państwa i podmiotów prywatnych. W tej części rządowego programu powstało 3,5 tys. mieszkań w całej Polsce.

Atrakcyjne czynsze

Średnia stawka czynszu najmu liczącego 50 mkw. mieszkania wybudowanego przez PFR Nieruchomości SA wynosi 1483 zł. To kwota bez opłaty eksploatacyjnej i opłat licznikowych. Stawki czynszu różnią się w zależności od miasta. Dla przykładu w Gdyni to 1204 zł, a w Krakowie 1724 zł.

– Uważam, że są to stawki atrakcyjne pod każdym względem, istotną rolę odgrywają także dopłaty do czynszu, z których korzysta już blisko 70 proc. naszych mieszkańców – ocenia Wojciech Caruk, prezes PFR Nieruchomości SA.

Dziś do najemców osiedli rynkowej części Mieszkania plus trafia 606 tys. zł miesięcznego wsparcia właśnie w formie dopłat do czynszu. Największy odsetek, bo 90 proc. wszystkich najemców w ramach Funduszu Mieszkań dla Rozwoju, otrzymuje dopłaty do czynszu w Radomiu, w którym najwyższa przyznana kwota sięga 536 zł. W Gdyni, w przypadku 60-metrowego mieszkania, dopłata do czynszu wynosi ok. 400 zł. Po nowelizacji przepisów podnoszącej wysokość dopłat, zawartej w ustawie o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę, będzie to ok. 730 zł.

– Poprzeczka uzyskania dopłaty do czynszu jest powiązana z wysokością średniej krajowej – tłumaczy Wojciech Caruk.

W przypadku singla dopłata jest możliwa, jeśli najemca osiąga dochód w wysokości do ok. 6 tys. zł netto. W przypadku małżeństwa z jednym dzieckiem to kwota rzędu 11 tys. zł netto, a rodziny z dwójką dzieci – 14 tys. zł netto.

Dodatkowo od lutego tego roku PFR Nieruchomości zamroził czynsze najmu do końca 2025 r., co oznacza wstrzymanie w tym okresie corocznej waloryzacji ich wysokości o wskaźnik inflacji. Najemcy uzyskali też zwrot kaucji w wysokości jednomiesięcznego czynszu.

– Do portfela naszych najemców wróciło ok. 3,5 mln zł kaucji – podkreśla prezes PFR Nieruchomości SA.

Dojście do własności

Dzięki ofercie najmu z dojściem do własności najemcy, którzy podpisali umowę najmu instytucjonalnego na mieszkanie w 14 lokalizacjach należących do Grupy PFR, mogą uzyskać tytuł własności lokalu po 25 latach. Jak tłumaczy Grzegorz Tomaszewski, zastępca dyrektora w biurze przygotowania i realizacji w PFR Nieruchomości SA, okres ten jest nieprzypadkowy. Z jednej strony najemcy podnosili, że 30 lat spłaty to zbyt długo. Z drugiej strony skrócenie okresu dojścia do własności do mniej niż 25 lat wpłynęłoby na wzrost wysokości należnej co miesiąc opłaty. To zaś ograniczyłoby zdolność części najemców do wykupu mieszkania.

Oferta dotyczy łącznie 2857 mieszkań. Zakłada, że najemcy płacą co miesiąc część czynszową, która zawiera opłatę za najem i część kapitałową, związaną z wykupem mieszkania. Nie jest wymagany wkład własny. Średnia stawka opłaty w dojściu do własności dla osiedla Puszczyka w Gdyni, które jako pierwsze zostanie objęte pełną ofertą wykupu, wyniesie ok. 46 zł za mkw. Dla porównania średnia stawka najmu na rynku komercyjnym w tej okolicy to 47 zł za mkw. (zgodnie z danymi Otodom Analytics). Oznacza to, że stawka odchodzenia do własności jest tańsza niż sam najem od prywatnego właściciela.

Konstrukcja dochodzenia do własności umożliwia zwrot zwaloryzowanej części kapitałowej w przypadku rozwiązania umowy z ważnych przyczyn losowych. Oznacza to, że najemca będzie mógł wycofać się z opcji wykupu mieszkania, jeżeli napotka na trudności finansowe, np. trwale utraci możliwość zarobkowania. Co więcej, najemca dochodzący do własności nie traci możliwości pobierania dopłat do czynszu.

W tym roku PFR Nieruchomości SA obejmie ofertą pełnego wykupu 550 mieszkań, oprócz inwestycji w Gdyni będą to osiedla w Wałbrzychu i Białej Podlaskiej. W kolejnym roku liczba ta zwiększy się o następnych 2307 mieszkań na osiedlach w Dębicy, Katowicach, Krakowie, Łowiczu, Mińsku Mazowiecki, Nowym Targu, Radomiu, Świdniku, Toruniu, Zamościu i we Wrześni.

Podwójna dopłata

Oferta dla najemców z puli wskazanej przez PFR Nieruchomości SA będzie jeszcze atrakcyjniejsza za sprawą przepisów, nad którymi pracuje Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Chodzi o dopłaty do umowy najmu z dojściem do własności. To instrument symetryczny do „Bezpiecznego kredytu 2 proc.”.

– Tak jak dziś funkcjonuje dopłata do czynszu, tak chcemy dołożyć do tego drugą dopłatę, która ułatwi dojście do własności mieszkania, czyli spłatę części kapitałowej – tłumaczy Juliusz Tetzlaff, dyrektor Departamentu Mieszkalnictwa w Ministerstwie Rozwoju i Technologii.

Propozycja resortu zakłada brak kryteriów dochodowych. Jedyny warunek dotyczy tego, że mieszkanie, w przypadku którego najemca będzie dochodzić do własności, musi być jego pierwszym mieszkaniem własnościowym. To kryteria analogiczne do tych przewidzianych w przypadku Bezpiecznego kredytu 2 proc. Podobieństw ma być więcej.

Z wyliczeń ministerstwa wynika, że miesięczne koszty najmu z dojściem do własności będą zbliżone do miesięcznej raty Bezpiecznego kredytu 2 proc., który byłby zaciągnięty na zakup tego samego mieszkania. Jednocześnie łączna kwota dopłaty do umowy najmu z dojściem do własności będzie taka sama jak w przypadku Bezpiecznego kredytu 2 proc., tyle że rozłożona na 25 lat, a nie na 10 lat, jak w przypadku kredytu.

Średnia miesięczna dopłata do części kapitałowej wyniesie ok. 550 zł i jest przewidziana na cały okres trwania umowy najmu instytucjonalnego. Środki na ten cel będą pochodzić z budżetu państwa.

Zgodnie z zapowiedzią resortu rozwoju, najemca – w ramach dopłaty do czynszu i dopłaty do ceny mieszkania – może otrzymać maksymalnie do 40 proc. łącznej wysokości czynszu i części kapitałowej.

Bezpieczny kredyt 2 proc.

Mieszkańcy osiedli wybudowanych w ramach rynkowej części programu „Mieszkanie plus” będą mogli wykupić lokale w ramach programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.” po stawkach za metr kwadratowy ustalonych przez PFR Nieruchomości SA. Wówczas staną się właścicielami mieszkania od razu, nie zaś po 25 latach, jak w przypadku wykupu z dojściem do własności.

Z przykładu przedstawionego przez spółkę wynika, że średnia cena metra kwadratowego mieszkania na osiedlu Puszczyka w Gdyni wyniesie 7,7 tys. zł. Według najnowszych danych Otodom Analytics średnia cena mieszkań w Gdyni wynosi ponad 12 tys. za mkw.

– Średnie ceny mieszkań w Gdyni wahają się między ok. 9 tys. zł do ponad 17 tys. zł za metr kwadratowy. Gdynia jest pod tym względem jednym z najdroższych miast w Polsce. W tym kontekście nasza oferta cenowa jest bardzo atrakcyjna – komentuje Wojciech Caruk.

PFR Nieruchomości SA nie planuje sprzedaży mieszkań po kosztach wybudowania, czego domagała się część najemców. Jak podkreśla Grzegorz Tomaszewski, spółka prawa handlowego nie może sprzedawać lokali poniżej wartości rynkowej.

Według symulacji przedstawionej przez Grzegorza Dula, dyrektora zarządzającego Notus Finanse SA, w przypadku zakupu mieszkania na osiedlu Puszczyka w Gdyni w ramach Bezpiecznego kredytu 2 proc. najemca bez wkładu własnego może zaoszczędzić ok. 240 tys. zł w porównaniu ze standardowym kredytem w równych ratach. To różnica w wysokości odsetek, które będzie musiał zapłacić.

Wyliczenie zakłada kwotę kredytu w wysokości 385 tys. zł (50 mkw. przy cenie 7,7 tys. za mkw.) i 25-letni okres spłaty. Aby uzyskać taki kredyt, singiel musiałby wykazać minimalny dochód rzędu 5,7 tys. zł netto. W przypadku małżeństwa bez dzieci byłoby to 6,2 tys. zł, rodziny z jednym dzieckiem – 7,9 tys. zł, a rodziny z dwójką dzieci – 8,8 tys. zł netto. Dla celów symulacji przyjęto, że kupujący ma umowę o pracę na czas nieokreślony.

– Dzięki programowi „Bezpieczny kredyt 2 proc.” otwiera się szansa dla ludzi, którzy przy obecnych stopach procentowych i warunkach rynkowych nie mają szansy uzyskać kredytu hipotecznego. Czekamy również na aktualizację rekomendacji S przez KNF w aspekcie liczenia zdolności kredytowej, co jeszcze bardziej poprawi zdolność kredytową i zwiększy dostępność programu na starcie. Nasi eksperci finansowi są przygotowani na pomoc i obsługę klientów w kontekście finansowania ich nieruchomości – ocenia Grzegorz Dul.

Jak dodaje, na razie nie ma dostępnych kalkulatorów do wyliczania zdolności kredytowej w przypadku „Bezpiecznego kredytu 2 proc.”.

W ciągu najbliższej dekady PFR Nieruchomości SA planuje wybudować 15 tys. mieszkań. W przypadku nowych inwestycji nie pojawi się możliwość wykupu lokali. Jak podkreślił Wojciech Caruk, spółka zamierza skoncentrować się na najmie instytucjonalnym.

partner