Osoby, które nie uzyskają wsparcia z MdM, pozostaną bez szans na wsparcie państwa w zakupie mieszkania przez kolejnych 5 lat - uważają deweloperzy. MIB przypomina, że pomocą państwa jest Mieszkanie plus, oferujące domy dla osób, których nie stać na kredyt mieszkaniowy.

Dyrektor Polskiego Związku Firm Deweloperskich Konrad Płochocki powiedział PAP, że "w miejsce MdM został zaplanowany kolejny program rządowy – Indywidualne Konta Mieszkaniowe. "Jednak pierwsze wypłaty w ramach IKM zaczną się nie wcześniej niż w 2024 roku, a dzisiaj nie ma nawet projektu ustawy w tej sprawie". "Oznacza to, że osoby, które z różnych powodów nie uzyskają wsparcia z MdM, pozostaną bez szans na wsparcie państwa w zakupie mieszkania przez kolejnych 5 lat" - dodał.

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa przypomniało, że w programie Mieszkanie plus pierwsze rodziny odebrały już przydziały mieszkań. "Pakiet Mieszkanie plus to przede wszystkim niezbędne wsparcie dla stworzenia dostępnego cenowo zasobu mieszkań na wynajem, który obecnie w Polsce praktycznie nie występuje" - powiedział PAP rzecznik MIB Szymon Huptyś.

"Programy wspierające budowę mieszkań na własność, takie jak Rodzina na Swoim i Mieszkanie dla Młodych, nie rozwiązują problemu dostępności mieszkań dla osób, których nie stać na kredyt mieszkaniowy. To nie jest rozwiązanie także dla tych osób, które nie chcą brać kredytu, nie chcąc wiązać się na całe życie z jednym mieszkaniem" – zauważył Szymon Huptyś.

MIB przypomniał, że spółka BGK Nieruchomości realizuje inwestycje w Jarocinie (tutaj już pierwsze rodziny odebrały przydziały mieszkań) oraz w Białej Podlaskiej, Gdyni, Wałbrzychu, Pruszkowie i Kępnie. Pierwsze mieszkania mają zostać oddane w 2018 roku.

11 września 2017 r. rozpoczął działalność Krajowy Zasób Nieruchomości, który porozumiał się z samorządami Łomży, Zakliczyna i Szerzyn w sprawie finansowania pierwszych mieszkań przy udziale KZN. W tej formule mieszkania mają zostać oddane w 2019 roku.

BGK Nieruchomości i KZN przygotowują kolejne realizacje na podstawie podpisanych listów intencyjnych z samorządami. Zawarte dotychczas porozumienia umożliwiają budowę kilkudziesięciu tysięcy mieszkań.

Huptyś dodał, że propozycje dotyczące zachęt do oszczędzania na cele mieszkaniowe (m.in. Indywidualne Konta Mieszkaniowe - PAP) wymagają rozstrzygnięć w ramach rządu, w tym również szczegółowej analizy ich potencjalnych skutków dla finansów publicznych. "Aktualnie kwestie te są przedmiotem dyskusji toczonej w ramach Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów i żadne wiążące decyzje w tej sprawie nie zapadły" - dodał rzecznik ministerstwa infrastruktury.

Jak powiedział Płochocki, "wadą IKM-ów w obecnym kształcie jest dużo niższe wsparcie niż to, które oferował MdM. Rodziny wielodzietne w MdM mogły liczyć na dopłaty nawet do 100 tysięcy złotych, natomiast IKM będzie oferował jedynie bonus do tego, co sami zaoszczędzimy. Będzie to maksymalnie kilka tysięcy złotych rocznie" - zauważył Płochocki.

MIB przypomniało krytyczny wobec programu Mieszkanie dla Młodych raport NIK z sierpnia 2017 r. "NIK zwrócił uwagę, że w programie nie zdecydowano się na wprowadzenie progów dochodowych, warunkujących otrzymanie dofinansowania. W efekcie z dopłat, wbrew założeniom, korzystali także ci, których stać było na mieszkanie nawet bez pomocy państwa" - zauważył Szymon Huptyś.