Blisko 1150 miejsc pracy udało się już w tym roku uratować dzięki drugiej ustawie antykryzysowej. Nowe przepisy dają wsparcie finansowe dla firm, które mają przejściowe kłopoty. Przewidują płatne przestoje oraz dopłaty do pensji.

Jak wynika z danych resortu pracy pomoc otrzymało blisko 50 firm na sumę prawie 5 milionów złotych. Z możliwości, jakie daje ustawa antykryzysowa najczęściej korzystają firmy małe i średnie, głównie budowlane i zajmujące się przetwórstwem przemysłowym.

Druga ustawa antykryzysowa weszła w życie pod koniec ubiegłego roku. Jej celem jest pomoc pracownikom w przetrwaniu kryzysu a pracodawcom w utrzymaniu miejsc pracy. Z pomocy mogą skorzystać obecnie te firmy, których obroty spadły o 15 procent i które nie zalegają z płaceniem składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Od połowy roku przy przyznawaniu pomocy będzie brana pod uwagę także stopa bezrobocia.

Pierwsza ustawa antykryzysowa wprowadzona została w 2009 roku, wygasła w 2011 roku. Przewidywała, że pracodawca mógł zawrzeć z pracownikiem dowolną liczbę umów na czas określony. Łącznie nie mogły trwać one dłużej niż 2 lata. Obecnie dopuszczalne jest 2-krotne zatrudnienie pracownika na podstawie kolejnych umów o pracę na czas określony. Jeśli przerwa między jedną umową a drugą nie przekracza 1 miesiąca, to trzecia umowa zawarta nawet na czas określony, z mocy prawa przekształca się w umowę na czas nieokreślony. Nie ma natomiast limitu określającego, że umowa na czas określony może trwać maksymalnie 24 miesiące.