Dyskusja o TVP toczy się od kiedy Adam Hofman, były rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, skrytykował publicznego nadawcę i zapowiedział, że po dojściu do władzy powstanie "polska BBC". - Dziennikarze, którzy pełnią misję publiczną sami powinni wiedzieć, że trzeba mówić takich sprawach, jak ta afera korupcyjna. Głośno i dobitnie - tłumaczył jego słowa Jacek Sasin, kiedy Monika Olejnik pytała, czy PiS będzie dawać dziennikarzom "wilcze bilety".
- Są dziennikarze, którzy sprzeniewierzają się swojej misji. Dziennikarze też nie są świętymi krowami, trzeba o tym mówić - mówił dzisiejszy "Gość Radia ZET".