Dziś o godzinie 12:00 minął termin ultimatum, które Związek Zawodowy pracowników Twórczych TVP „Wizja” postawił Zarządowi telewizji publicznej. Ultimatum dotyczyło publicznej deklaracji o przystąpieniu do rozmów ze strony prezesa TVP Juliusza Brauna. Brak takowej deklaracji miał skutkować rozpoczęciem akcji strajkowej wśród pracowników TVP. Jak poinformował nas Andrzej Witkowski z „Wizji”, punktualnie o godzinie 12:00 do Związku wpłynęło pismo, w którym prezes TVP zadeklarował chęć rozmów. Spotkanie ze związkowcami odbędzie się 30 października o 9:00. Deklaracja Brauna oddala widmo strajku, ale tylko na moment.
Dwa dni wcześniej TVP ma bowiem podpisać umowę z firmą G.I Group, która w najbliższym miałaby przejąć 550 etatowych pracowników telewizji publicznej. Przeniesienie części pracowników do firmy zewnętrznej ma być dla TVP sposobem na dodatkowe oszczędności. To właśnie outsourcing pracowników był „kością zgody” pomiędzy związkowcami i Zarządem TVP.
Witkowski podkreśla, że ewentualne porozumienie pomiędzy TVP a G.I Group definitywnie przekreśli możliwość porozumienia Zarządu ze związkowcami. Natychmiastowe wycofanie się z procesu wyprowadzania 4 grup zawodowych ze struktur TVP było bowiem głównym postulatem „Wizji” w sporze z władzami TVP.
Na wniosek Związku, sprawą outsourcingu pracowników TVP zajęła się również Państwowa Inspekcja Pracy. Zakończona w piątek kontrola nie wykazała jednak żadnych nieprawidłowości w związku z tym procederem.
Przypomnijmy, że 8 września br., po przekroczeniu wymaganej frekwencji, zakończyło się referendum strajkowe pracowników Telewizji Polskiej. Za wszczęciem procesu opowiedziało się wówczas 72 proc. głosujących.