Odsetek konsumentów obawiających się możliwości wzrostu cen utrzymał się na poziomie 60% w grudniu kolejny miesiąc z rzędu, wynika z badania "Global State of the Consumer Tracker", opracowanego przez firmę doradczą Deloitte.

"Czy Polacy nie martwią się kondycją swoich budżetów? Odpowiedzi pokazują, że na pewno nie wyrażają tej troski już tak wyraźnie jak jeszcze kilka miesięcy temu. Z jednej strony, ponownie mniej respondentów ocenia, że w ostatnim roku ich sytuacja finansowa uległa pogorszeniu. Z drugiej, w grudniu kolejny miesiąc z rzędu utrzymuje się 60%. odsetek wskazań dotyczących obaw o możliwość wzrostu cen. Co ciekawe, taki poziom deklarowanego niepokoju inflacyjnego plasuje Polskę wśród państw, których obywatele relatywnie mniej się takiego zagrożenia obawiają w porównaniu do wielu innych krajów" - powiedziała partner, liderka Consumer Industry Deloitte w Polsce Anna Rączkowska, cytowana w komunikacie

W grudniu wzrósł odsetek Polaków (do 82%) obawiających się wyższych cen usług gastronomicznych oraz wzrósł odsetek (do 80%), spodziewających się wyższych rachunków za wyroby alkoholowe i tytoń.

Utrzymuje się natomiast tendencja spadkowa w przypadku prognozowanych przez respondentów wyższych cen paliw o dalsze 2 pkt proc., do 77%, artykułów spożywczych (o 2 pkt proc. do 84%) i domowych mediów (o 1 pkt proc. do 82%), podano także.

Nie zmieniły się wskazania konsumentów dotyczące cen odzieży i obuwia - ich wzrostów spodziewa się ponownie 72% pytanych.

Badanie wykazało, że w grudniu zmalał m/m odsetek konsumentów deklarujących pogorszenie ich sytuacji finansowej do 60% z 62%.

W ujęciu międzynarodowym obawa o rosnące ceny najrzadziej pojawiała się we wskazaniach z Chin (345), Arabii Saudyjskiej (49%) i Brazylii (50%). W ostatnim ubiegłorocznym badaniu, po raz kolejny, w trójce państw, których obywatele najbardziej martwią się inflacją, odsetek był niższy - w Irlandii wyniósł 78, a w RPA i Wielkiej Brytanii po 75%.

(ISBnews)