Banki nie ustają w obniżaniu oprocentowania depozytów. I choć skala spadków nieco zelżała, to średnie stawki na lokatach znalazły się w pobliżu 4 proc. lub poniżej. Przeciętne oprocentowanie kwartalnych depozytów wynosi 3,83 proc. w skali roku wobec 4,08 proc. przed miesiącem. Półroczne lokaty dają średnio zarobić 3,89 proc. (-0,26 pkt proc. m/m), a roczne 4,01 proc. (-0,31 pkt proc. m/m). Przeciętny zysk z depozytów dwuletnich wynosi zaś 3,91 proc. i jest niższy o 0,31 pkt proc. niż na początku lutego br.
Od szczytu przypadającego na październik 2012 r. średnie oprocentowanie trzymiesięcznych lokat spadło o 0,98 pkt proc. Depozyty sześciomiesięczne dają zarobić o 1,27 pkt proc. mniej. Oprocentowanie rocznych lokat spadło w pięć miesięcy o 1,41 pkt proc., a dwuletnich o 0,94 pkt proc. Dla porównania, stopa referencyjna Narodowego Banku Polskiego została w tym czasie obniżona z 4,75 proc. do 3,75 proc., a stawka WIBOR 3M spadła o 1,19 pkt proc. do 3,73 proc.
Na 35 monitorowanych przez Open Finance banków aż 26 banków zdecydowało się na obniżkę oprocentowania depozytów w ostatnim miesiącu. Spadki ominęły Alior Bank (wraz z Alior Sync), Bank BGŻ, Bank BPS, Citi Handlowy, DnB Nord, Meritum Bank, Nordea Bank oraz Polski Bank Przedsiębiorczości. Brak zmian w wymienionych instytucjach bynajmniej nie oznacza, że zrezygnowały one z obniżek. Zdecydowana większość z nich ścięła odsetki już wcześniej.
Ranking najwyżej oprocentowanych jednomiesięcznych depozytów wygrywają należące do jednej grupy finansowej Getin Online (internetowy oddział Getin Banku) wraz z Idea Bankiem. Oba płacą po 6,5 proc. w skali roku. Jednak maksymalna kwota lokaty sięga 10 tys. zł i jest ona dostępna wyłącznie dla nowych klientów. Najlepiej za kwartalny depozyt płaci Meritum Bank. Klienci, którzy założą w nim rachunek osobisty i ulokują nie więcej niż 20 tys. zł mogą liczyć na 6 proc. w skali roku. Najwyższe zyski z półrocznych depozytów oferują BNP Paribas, FM Bank oraz Polski Bank Przedsiębiorczości. Wszystkie płacą po 5 proc. brutto, z tą jednak różnicą, że BNP Paribas zamiast lokaty proponuje polisolokatę – zwolniony z 19-proc. produkt ubezpieczeniowy ze świadczeniem na poziomie 4,05 proc., tj. zyskiem równym bankowej lokacie na 5 proc.
Listę najwyżej oprocentowanych rocznych depozytów otwiera BGŻ Optima z polisolokatą na 4,13 proc. (zysk jak na lokacie ze stawką 5,1 proc.) oraz FM Bank z lokatą na 5,1 proc. Drugi z nich wygrywa ranking depozytów dwuletnich, płaci on bowiem 5,2 proc. na lokacie ze stałym oprocentowaniem i 5,39 proc. na lokacie ze zmiennym oprocentowaniem, której stawka zmienia się co kwartał i ustalana jest w oparciu o stopę WIBOR 6M.
W kolejnych miesiącach oprocentowanie bankowych depozytów prawdopodobnie wciąż będzie spadać, choć skala spadków – co już powoli widać – zacznie się zmniejszać. Oczekiwania wobec stóp procentowych oraz sytuacji na rynku kredytowym nie dają nadziei na szybką poprawę. Wprawdzie pocieszeniem może być niska inflacja, ale ta znaczenie ma bardziej dla lokat właśnie się kończących niż dla nowo zakładanych.