Starasz się o kredyt hipoteczny? Pamiętaj, że większość instytucji finansowych podniosła poprzeczkę.
W górę poszły wymagania, jakie banki stawiają osobom chcącym pożyczyć na zakup mieszkania. Obecnie, jak wyliczył Open Finance, aby pożyczyć 270 tys. zł, trzeba zarabiać średnio 4290 zł. To o 440 zł więcej niż jesienią.
Ta zmiana to skutek wejścia w życie nowelizacji rekomendacji S, która zmusza instytucje do liczenia zdolności kredytowej przy założeniu, że pożyczka zostanie spłacona w 25 lat. I to nawet jeśli klient zaciąga kredyt na dłuższy czas.
Oczywiście, nie wszystkie banki zwiększyły wymagania. Na przykład dochody 3-osobowej rodziny, ubiegającej się o 270 tys. zł, zostały ustalone przez Nordea Bank na minimum 4085 zł. To o około 400 zł mniej niż w październiku 2011 r.
Najniższe wymagania swoim klientom stawiają banki: Pocztowy, Pekao i Alior. W tych instytucjach od 3-osobowej rodziny wymaga się – odpowiednio – 3109 zł, 3450 zł i 3500 zł dochodu. Znacznie wzrosły wymagania, jakie klientom stawia Raiffeisen. Przykładowa rodzina przy kredycie na 270 tys. zł w tym banku musi wykazać się dochodem przekraczającym 4,2 tys. zł, podczas gdy jesienią było to 3 tys. zł. Najmocniej swoją politykę zaostrzyły Multibank i mBank. Zwiększyły minimalny dochód aż o 50 proc., do 5860 zł.

Aby dostać kredyt w euro, rodzina musi zarabiać aż 8,2 tys. zł miesięcznie

Bardzo spadła dostępność kredytów w euro. Przede wszystkim ma je w ofercie już tylko dziewięć banków (o dwa mniej niż jesienią 2011 r.). Wymagania dochodowe wzrosły zaś o ponad 70 proc.
Obecnie średnie dochody, umożliwiające rodzinie pożyczenie 270 tys. zł w euro, zwiększyły się z 4,8 tys. zł do ponad 8,2 tys. zł. Jeszcze większe wymagania mają Alior oraz Deutsche Bank, które żądają 12 i 15 tys. zł. To 2 – 3 razy więcej, niż banki żądały w roku ubiegłym. Również Nordea podniósł poprzeczkę chcącym pożyczyć w euro z 10 do 12 tys. zł.
Jedynie Bank Ochrony Środowiska nie podniósł progu. W jego przypadku 3-osobowej rodzinie wystarczą niecałe 4 tys. zł.