Ustawa o wsparciu kredytobiorców niezależnie od jej kształtu powinna zostać przyjęta przez parlament do końca 2018 roku - poinformował PAP Biznes Tadeusz Cymański, szef podkomisji zajmującej się projektami tzw. ustaw frankowych.

"Mam nadzieję, że temat ruszy, trudno go przeciągać w nieskończoność. Atmosfera jest gorąca, jednak chciałbym, żeby ta ustawa została przyjęta w tym roku, niezależnie w jakim kształcie. Cały czas jest pytanie, jak ująć w ustawie problem banków w postępowaniu naprawczym i czy zostawić, z całym ryzykiem prawnym, zapisy o wykorzystaniu składek liczonych od obliga, a nie od obliga samych kredytów trudnych" - powiedział PAP Biznes Cymański.

"Temat przewalutowania ma ryzyko bardzo poważnych implikacji na rynku bankowym. Nie możemy wyłączyć z procesu banków w postępowaniu naprawczym, bo wówczas wyłączymy z przewalutowania część zainteresowanych. Jestem na etapie rozmów z prawnikami, z Komisją Finansów Publicznych i ministerstwem i to czas decyzji" - dodał.

Ostatnie posiedzenie podkomisji odbyło się w marcu, natomiast w sierpniu tematem ustaw frankowych zajmowała się cała komisja finansów. Wówczas szef tej komisji Andrzej Szlachta mówił, że przedłożona przez prezydenta ustawa o wsparciu kredytobiorców powinna być uchwalona jesienią.

W sierpniu 2017 roku prezydent złożył w Sejmie projekt nowelizacji ustawy z 2015 roku o wsparciu kredytobiorców, znajdujących się w trudnej sytuacji, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy.

Zakłada on m.in. dwukrotne podniesienie minimum dochodowego umożliwiającego wnioskowanie o wsparcie, w stosunku do ustawy z 2015 roku. Zakłada też, że ze składek banków powstanie Fundusz Restrukturyzacyjny, który rocznie może kosztować sektor do 3,2 mld zł.