"Co do kredytów frankowych, to tutaj, jak rozumiem, Narodowy Bank Polski i Komitet Stabilności Finansowej (...) pracują nad szczegółowymi rekomendacjami, w ślad za ustawą zaproponowaną przez pana prezydenta, żeby nie tylko spready były tą częścią, która ma podlegać dodatkowej weryfikacji, ale żeby również popychać banki w kierunku dobrowolnej konwersji szybciej, bo ten proces przebiega za wolno" - powiedział Morawiecki w poniedziałek w Polsat News.
Jak mówił, chodzi również o to, o co "też pytają klienci, czyli klauzule abuzywne (niedozwolone - PAP), które zostały określone jako takie przez sądy, to też jak najbardziej, one jak najszybciej powinny zostać wdrożone w relacji pomiędzy kredytobiorcą i bankiem".
W kontekście notowań walutowych Morawiecki ocenił ponadto, że obecne "względne osłabienie złotówki w krótkiej perspektywie jest dla eksporterów korzystne i (...) pomoże też gospodarce w 2017 roku".
Był też pytany, jak ocenia podatek bankowy, który dał do budżetu na 2016 r. miej niż planowano. "Nigdy nie jest tak, że przy pierwotnym planowaniu wszystko się zgodzi co do ostatniej złotówki, więc ja oceniam go (podatek) na poziomie bardzo przyzwoitym; to, co zostało wdrożone, było bardzo dobrze zaplanowane i zrealizowane, wpływ na gospodarkę uważam, że był bardzo umiarkowany, więc ta danina jest na pewno potrzebna, ona pomaga zresztą sfinansować 500 zł na dziecko czy inne wydatki socjalne i w tym kontekście na pewno odegrał swoją bardzo pozytywną rolę" - wskazał Morawiecki.
Z informacji przekazanych PAP przez NBP wynika, że do końca marca 2017 r. Grupa Robocza Komitetu Stabilności Finansowej wypracuje mechanizmy dotyczące "zastosowania instrumentów nadzorczych i regulacyjnych, których wdrożenie kreowałoby bodźce do podejmowania przez banki oraz klientów wspólnych, dobrowolnych decyzji dotyczących restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych".
"Po zakończeniu prac Grupy ich wyniki zostaną w pierwszej kolejności przedstawione Komitetowi Stabilności Finansowej, który podejmie następnie na tej podstawie stosowne decyzje co do dalszych działań" - poinformował bank centralny.
W sierpniu trafił do Sejmu projekt prezydencki, który przewiduje, że banki będą musiały zwrócić swoim klientom różnicę między dopuszczalnym spreadem a tym, który w rzeczywistości pobrały. Projekt ma obejmować umowy kredytu zawarte od 1 lipca 2000 r. do wejścia w życie "ustawy antyspreadowej" (26 sierpnia 2011 r.). Dotyczyć ma konsumentów, a także tych osób prowadzących działalność gospodarczą, które nie dokonywały odpisów podatkowych w związku z kredytami.
Minister w Kancelarii Prezydenta Maciej Łopiński podkreślał w październiku w Sejmie - przedstawiając w ramach pierwszego czytania prezydencki projekt o zwrocie spreadów frankowiczom - że to ledwie pierwszy etap rozwiązania problemu frankowiczów. Przypomniał o rozwiązaniach, wypracowywanych w ramach KSF.