Karpiński zapewniał, że nie ma powodu do niepokoju co do terminu otwarcia: Podkreślił, że w pierwszym kwartale przyszłego roku zaczniemy rozruchy technologiczne, które zakończą się w połowie roku. "W tym samym roku zgodnie z długoletnimi kontraktami będziemy mogli odbierać gaz skroplony"- mówił minister skarbu.
Jego zdaniem inwestycja jest bardzo ważna dla bezpieczeństwa energetycznego kraju i wzmocni naszą pozycję negocjacyjną podczas rozmów z Rosjanami o nowej umowie gazowej. "Po 2022 roku, kiedy będzie wygasał kontrakt jamalski, będziemy w całkiem innej pozycji negocjacyjnej" - powiedział.
W przyszłości planowane jest zwiększenie przepustowości gazoportu w Świnoujściu z obecnych 5 miliardów metrów sześciennych do 7 miliardów.
Zarząd Polskiego LNG poinformował, że inwestycja jest wykonana w 90 procentach.
Gazoport pierwotnie miał być uruchomiony w tym roku. Ostatnio pojawiały się sygnały, że nawet data 2015 może nie zostać dotrzymana.