"Jesteśmy zainteresowani projektem od pewnego czasu. Liczymy na to, że litewskie ustawodawstwo wprowadzające nowy podatek od węglowodorów, które będzie opublikowane w tym miesiącu nie uczyni nierentownym eksploatacji złóż z dna morskiego" - cytuje IGES oświadczenie Petera Younga dyrektora CalEnergy.
Lotos, będący większościowym udziałowcem polsko-amerykańskiej joint venture ocenia potencjał wydobywczy dwóch bloków eksploatacyjnych B4 i B5 na 4 mld metrów sześciennych gazu. Porozumienie osiągnięte między obu partnerami w tych dniach w Gdańsku przewiduje, że Amerykanie sfinansują prace przygotowawcze - przypomina IGES. Ostateczna decyzja ws. inwestycji spółki w litewski gaz łupkowy zostanie podjęta w 2014 r.
Tymczasem amerykański koncern naftowy i gazowy Chevron w komunikacie przesłanym Interfaxowi potwierdził, że przejął udział w litewskiej spółce naftowej Investicijos. Według doniesień litewskiej lokalnej gazety "Versio Zinios", Chevron ma w planach rozbudowę pola Rietavas.
Z początkiem br. Chevron był zmuszony wstrzymać wiercenia w Bułgarii, gdzie tamtejszy rząd, w reakcji na społeczne protesty przeciwko metodzie szczelinowania hydraulicznego ogłosił na nie moratorium. Z kolei wskutek protestów w Rumunii, Chevron zawiesił plany wierceń w tym kraju do 2013 r. Władze Litwy, podobnie jak Polski, politycznie wspierają plany eksploatacji gazu łupkowego - zauważa IGES.
Zasoby litewskie oceniane na 480 mld m sześc.
Premier Andrius Kubilius ocenia złoża gazu łupkowego na Litwie na 480 mld metrów sześciennych, z czego spodziewa się wydobyć 25 proc. W 2011 r. spożycie gazu na Litwie wyniosło 3,4 mld m. sześciennych, w całości dostarczonego przez Gazprom.
Litwa procesuje się z Gazpromem przed szwedzkim trybunałem arbitrażowym, domagając się zwrotu ok. 5 mld litów twierdząc, że przepłacała gaz w ostatnich ośmiu latach. W planach ma też budowę gazoportu w Kłajpedzie do przeładunku i regazyfikacji skroplonego gazu ziemnego (LNG).