Andrzej Duda napisał o tym w liście do uczestników konferencji Gazterm, która rozpoczęła się poniedziałek w Międzyzdrojach. Wydarzenie poświęcone jest perspektywom rozwoju współpracy gazowej pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a państwami Trójmorza.
List głowy państwa, podczas inauguracji konferencji, przeczytał szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
"Porty Adriatyku, Bałtyku i Morza Czarnego, to bramy do rynków naszego regionu otwierające nowe możliwości wzajemnie korzystnych inwestycji. Polska, Trójmorze, UE i świat euroatlantycki potrzebują pozytywnej agendy w tej dziedzinie. Mam tu na myśli propozycje takich działań integracyjnych na osi Północ-Południe, które stworzą wolny rynek gazu w Europie Środkowej. Jego cechami konstytutywnymi powinny być bezpieczeństwo, efektywność, opłacalność, stabilność i zaufanie" – podkreślił Duda w liście.
"Do najważniejszych elementów tego planu należą terminale LNG funkcjonujące w Świnoujściu, Kłajpedzie i ten mający powstać na wyspie Krk. Chcąc zdywersyfikować źródła energii, prowadzimy zaawanasowane rozmowy nad projektem Bramy Północnej, czyli Baltic Pipe, umożliwiającym pozyskanie energii ze złóż norweskich. Pracujemy nad rozbudową sieci połączeń gazowych i zwiększeniem przepustowości już istniejących interkonektorów i terminali. Polepszamy nasze możliwości magazynowania zasobów gazu" – dodał prezydent.
Według niego proces zwiększania wolności i odporności energetycznej w Europie Środkowej odbywa się przy znaczącym udziale Unii Europejskiej. "Wraz z UE opracowujemy założenia unii energetycznej, w tym szczególnie przepisy antymonopolowe, które wykluczą ze sfery energetyki pokusę politycznie motywowanego szantażu" – podał.
"W ramach funduszu Connecting Europe Facility przyznano już środki finansowe na budowę kluczowych inwestycji w Trójmorzu – w tym terminala LNG w Krk, gazociągu Baltic Pipe oraz równie istotnych połączeń gazowych polsko-litewskiego, polsko-słowackiego i polsko-czeskiego" - zwrócił uwagę prezydent.
Jego zdaniem ważnym tematem rozmów w regionie staje się także perspektywa eksploatacji złóż surowców na szelfie rumuńskim na Morzu Czarnym. "Wszystkie wspomniane projekty składają się na panoramę potencjału Trójmorza. Uwolnienie tego potencjału zależy od krajów inicjatywy, ale także od partnerów globalnych, w tym m.in. amerykańskich, katarskich i australijskich eksporterów gazu" – dodał.
Szczerski powiedział dziennikarzom, że "Trójmorze jest postrzegane przez partnerów amerykańskich, jako ogromny potencjał". Jego zdaniem połączenie rynków w kluczowych sektorach, takich jak transport, energetyka, czy telekomunikacja, może być postrzegane przez Amerykanów, jako sygnał od jednego dużego gracza, także w ramach UE. "To także pewna oferta dla biznesu amerykańskiego i polityków amerykańskich" – dodał Szczerski.
W ramach konferencji międzynarodowe grono menedżerów i ekspertów ocenia warunki rozwoju i perspektywy współpracy gazowej między Stanami Zjednoczonymi a państwami Trójmorza. Jak podają organizatorzy, jest to kwestia o strategicznym znaczeniu dla obu stron. Rozpoczynająca się w poniedziałek tegoroczna edycja konferencji pod hasłem "Stan i perspektywy współpracy gazowej USA – Trójmorze" potrwa do najbliższej środy.
Uczestnicy konferencji będą mieli okazję wysłuchać wystąpień dotyczących m.in. struktury popytu i podaży na globalnym rynku gazu po 2022 r., czy zasobów gazu ziemnego w USA.
Partnerem merytorycznym konferencji jest Dolnośląski Instytut Studiów Energetycznych, a jej partnerem głównym PGNiG.