Ministerstwo Energii chce zakazać sprzedaży słabej jakości paliw węglowych, które powodują smog. Oznacza to, że osoby, które obecnie palą w piecu np. miałem czy flotokoncentratami, które nie spełnią określonych w przepisach norm nie kupią już takiego węgla.

Tak wynika z projektu nowelizacji ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw oraz rozporządzeń, które resort energii przesłał do konsultacji.
Obecne 5,5 mln gospodarstw domowych w Polsce wykorzystuje węgiel do ogrzewania domów, podgrzewania wody czy przygotowywania posiłków. Mimo że proponowana zmiana uderzy miliony Polaków po kieszeni resort energii nie wie, ile będzie ona kosztowała.

„W chwili obecnej brakuje informacji, by móc określić wpływ projektu na koszty ogrzewania gospodarstw domowych oraz ciepłowni komunalnych z uwagi na brak danych statystycznych dotyczących zużycia paliw stałych w podziale na różne sortymenty (typy węgla – red.). Ponadto należy mieć na uwadze, że efektywność ogrzewania nie zależy jedynie od rodzaju spalanego paliwa. Koszty ogrzewania domu zależą także od standardu izolacji cieplnej oraz od sprawności systemu grzewczego.”

Nowe przepisy mają wejść 30 dni od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Rząd zapowiadał, że będą obowiązywać jeszcze przed sezonem grzewczym 2017/2018.

Etap legislacyjny:
Projekt w trakcie konsultacji