Jestem zatrudniona na umowę o pracę i jednocześnie wykonuję dodatkową umowę zlecenia zawartą z innym płatnikiem. Jakiś czas temu przebywałam na zwolnieniu lekarskim na chore dziecko, za co otrzymałam zasiłek opiekuńczy. ZUS wydał ostatnio decyzję, w której stwierdził, że nie mam prawa do tego zasiłku, bo wykonywałam pracę zarobkową. Rzeczywiście wykonywałam drobne czynności w ramach umowy zlecenia, ale wyłącznie wieczorem, gdy dzieckiem zajmował się mój mąż. Otrzymałam za to zaledwie kilkaset złotych. Jakie argumenty mogę przywołać w odwołaniu?

Zgodnie z art. 32 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (dalej: ustawa zasiłkowa) zasiłek opiekuńczy przysługuje ubezpieczonemu zwolnionemu od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki m.in. nad chorym dzieckiem w wieku do ukończenia 14 lat. Taki zasiłek nie przysługuje, jeżeli poza ubezpieczonym są inni członkowie rodziny pozostający we wspólnym gospodarstwie domowym, mogący zapewnić opiekę dziecku lub choremu członkowi rodziny. Nie dotyczy to jednak opieki sprawowanej nad chorym dzieckiem w wieku do dwóch lat.

Co ważne, zgodnie z art. 35 ust. 2 ustawy zasiłkowej do zasiłku opiekuńczego stosuje się odpowiednio m.in. art. 17 tej ustawy. Zgodnie z tym artykułem ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia.

Przepisy nie precyzują, co oznacza „praca zarobkowa” w rozumieniu tego przepisu. Jak zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w postanowieniu z 30 stycznia 2024 r. (sygn. akt II USK 263/23), nie ma jednego prostego rozwiązania, jeśli chodzi o zastosowanie art. 17 ustawy zasiłkowej, a ocena spełnienia przesłanki „wykonywania pracy zarobkowej” jest uzależniona od stanu faktycznego konkretnej sprawy. To ocena tego stanu faktycznego wpłynie na zakwalifikowanie podejmowanych przez ubezpieczonych czynności jako „incydentalnych” bądź „wymuszonych okolicznościami”.

Takie właśnie zadanie stało przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy w sprawie o sygn. akt VI Ua 22/24. Sąd rozpatrywał apelację ZUS od wyroku sądu I instancji, który przyznał rację ubezpieczonej. ZUS pozbawił ubezpieczoną prawa do zasiłku opiekuńczego, ponieważ w okresie pobierania tego świadczenia wykonywała drobną umowę zlecenia. Także SO w Bydgoszczy w wyroku z 11 lipca 2024 r. stanął po stronie odwołującej. Uzasadniając oddalenie apelacji, stwierdził, że ubezpieczona zgodnie z umową zlecenia była zobowiązana wykonać czynności osobiście w określonym terminie i nie mogła ich zlecić innej osobie. Czynności były wykonywane poza normalnymi godzinami pracy u płatnika składek i niejako w czasie wolnym odwołującej się. Otrzymane wynagrodzenie w żaden sposób nie mogło rekompensować zarobku utraconego w wyniku opieki. Zdaniem sądu trudno uznać czynności podejmowane sporadycznie przez ubezpieczoną w jej czasie wolnym, po godzinach jej zwykłej pracy, za pracę zarobkową. Zlecone czynności trwały krótko i były sporadyczne. Dziecko w tym czasie miało zapewnioną opiekę innej osoby dorosłej. W normalnej sytuacji tak rygorystyczne traktowanie opieki oznaczałoby, że opiekun nie może się oddalić pod żadnym pozorem z miejsca wykonywania opieki ani w celach niecierpiących zwłoki, ani w zwyczajnych, prywatnych potrzebach.

WAŻNE Wykonywanie pracy zarobkowej lub wykorzystywanie zwolnienia od pracy w sposób niezgodny z jego celem (celem jest opieka nad dzieckiem lub innym członkiem rodziny) jest podstawą do utraty zasiłku opiekuńczego za cały okres. Zdaniem sądu utrata zasiłku zależy jednak od skali wykonywanej pracy zarobkowej.

Jak widać, sąd skupił się przede wszystkim na celu wypłaty zasiłku, którym jest wyrównanie przychodu z pracy, który ubezpieczony częściowo traci w czasie, gdy nie pracuje i opiekuje się dziećmi. Sąd wyszedł z założenia, że przesłanka do utraty zasiłku, jaką jest wykonywanie pracy zarobkowej, nie może być traktowana automatycznie. Nie może być bowiem tak, że pracownik traci za czas opieki dużo większą sumę, niż zarabia podczas wykonania dodatkowej pracy zarobkowej.

W opisywanej w pytaniu sytuacji warto się zatem powołać na podobne argumenty. Trzeba zwrócić uwagę szczególnie na niewielką skalę pracy zarobkowej wykonywanej na podstawie dodatkowej umowy zlecenia. ©℗