W Sejmie trwają prace nad prezydenckim projektem nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( druk 62). Jak wyjaśnia DGP Kancelaria Prezydenta wiek emerytalny będzie wynosił co najmniej 60 lat dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn. A to oznacza, że z chwilą osiągnięcia takiego wieku dana osoba będzie miała możliwość przejścia na emeryturę, nie będzie natomiast miała takiego obowiązku. A zatem decyzja o zakończeniu aktywności zawodowej i skorzystaniu z uprawnień emerytalnych leżeć będzie wyłącznie w gestii osoby zainteresowanej. Dobrowolność przechodzenia na emeryturę wyraźnie wynika z zaproponowanego brzmienia przepisów emerytalnych, w myśl których emerytura przysługuje po osiągnięciu wieku emerytalnego wynoszącego co najmniej 60 lat dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn.
Wskazuje na nią pośrednio również ugruntowana linia orzecznicza sądów, w myśl której nabycie uprawnień emerytalnych nie może być wyłączną przyczyną wypowiedzenia pracownikowi umowy o pracę (uchwała siedmiu sędziów Sąd Najwyższy z 21 stycznia 2009 r., sygn. akt II PZP 13/08). Tym samym nie ma potrzeby wprowadzania do projektu ustawy odrębnego przepisu statuującego zasadę dobrowolności przechodzenia na emeryturę. A zatem zbędne jest także dodawanie regulacji umożliwiającej kontynuowanie zatrudnienia przez osoby, które osiągnąwszy obniżony wiek emerytalny nie chcą skorzystać z uprawnień emerytalnych, ale pracować do chwili osiągnięcia obecnego wieku emerytalnego. Jak już wskazano, przejście na emeryturę jest uprawnieniem, a nie obowiązkiem osoby zainteresowanej.
Nowe rozwiązania mogą się okazać korzystne dla osób, które zrezygnują z pracy na rzecz emerytury . Jak wyjaśnia Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej obecnie nie są rozważane żadne ograniczenia dotyczące dorabiania przez osoby Projekt nie przewiduje wprowadzenia całkowitego zakazu pracy dla osób korzystających z możliwości obniżenia wieku emerytalnego oraz ograniczenia wysokości przychodów osiąganych z tytułu działalności objętej obowiązkiem ubezpieczeniowym, których przekroczenie skutkować będzie zmniejszeniem lub zawieszeniem świadczenie emerytalnego.
Na ochronę mogą liczyć także osoby w wieku przedemerytalnym. Projekt prezydencki zakłada bowiem, że pracownicy, którzy w dniu wejścia w życie ustawy są objęci ochroną stosunku pracy wynikającą z art. 39 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy, lub osoby, które miałyby być nią objęte, jeżeli w tym dniu pozostawałyby w stosunku pracy, są objęci ochroną do czasu osiągnięcia wieku emerytalnego wynoszącego 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, nie krócej jednak niż przez cztery lata. Czy będą zmiany tego zapisu? Kancelaria Prezydenta wyjaśnia, że obecnie projekt ustawy jest przedmiotem prac parlamentarnych. „W związku z powyższym, nie można wykluczyć, że jego pierwotna treść ulegnie modyfikacji. Wprowadzenie do projektu ustawy ewentualnych zmian leży jednak w gestii ustawodawcy, którym jest Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i Senat Rzeczypospolitej Polskiej”.
Pisaliśmy o tym w DGP: Stagnacja zamiast rewolucji w zleceniach (DGP nr 81/2016)