W sytuacji gdy dziecko nie figuruje w wykazie jako będące pod opieką dziennego opiekuna, a rodzic przedstawia dokumenty potwierdzające ten fakt, to ZUS powinien przeprowadzić postępowanie wyjaśniające, zanim odmówi przyznania dofinansowania.

Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który rozpatrywał skargę w sprawie udzielenia dofinansowania na obniżenie opłaty ponoszonej przez rodzica za pobyt dziecka w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna. Wniosek o jego przyznanie został złożony przez ojca, którego dzieckiem zajmował się dzienny opiekun. Jednak ZUS nie rozpoznał tego wniosku, bo po sprawdzeniu elektronicznego wykazu dziennych opiekunów i znajdujących się pod jego opieką dzieci okazało się, że nie ma do niego wpisanego potomka skarżącego.

Rodzic najpierw złożył skargę na nierozpatrzenie wniosku, a gdy zakład wydał mu decyzję odmowną, złożył od niej odwołanie. Podkreślał w nim, że wielokrotnie otrzymywał zapewnienie od kierownika placówki zatrudniającego dziennego opiekuna, że jego dziecko zostało do niego przypisane. Dodatkowo dołączył do odwołania zaświadczenie potwierdzające uczęszczanie dziecka do tego konkretnego dziennego opiekuna. Mimo to prezes ZUS utrzymał swoją wcześniejszą decyzję w mocy. Wyjaśnił, że po raz kolejny został dokonany odczyt danych z elektronicznego rejestru i stwierdzono, że nie ma do niego wpisanego dziecka skarżącego. Organ wskazał przy tym, że obowiązek prawidłowego wprowadzenia danych do wykazu spoczywa na podmiocie lub placówce zatrudniającej dziennego opiekuna i dopóki nie zostanie on poprawnie uzupełniony, nie ma podstaw do przyznania wnioskowanego przez rodzica dofinansowania.

Ojciec nie zgodził się z decyzją ZUS i zaskarżył ją do WSA. Zarzucił zakładowi, że w sposób niewyczerpujący rozpatrzył materiał dowodowy i nie podjął wszelkich kroków niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego. Zamiast tego oparł swoje rozstrzygnięcie jedynie na informacjach pochodzących z elektronicznego wykazu. Sąd uznał zarzuty za zasadne i uchylił decyzję ZUS. Podkreślił, że jedyną przesłanką wskazaną, ale nie wykazaną – w aktach sprawy brak jest bowiem wypisu z wykazu czy chociażby adnotacji podpisanej przez pracownika zakładu o sprawdzeniu jego treści – do podjęcia odmownej decyzji było to, że dziecko nie figurowało we wspomnianym rejestrze.

Zdaniem WSA jest niezrozumiałe, dlaczego ZUS nie wystąpił do podmiotu zatrudniającego dziennego opiekuna o wyjaśnienie braku wpisu dziecka skarżącego do wykazu dziennych opiekunów, tylko wydał decyzję o odmowie dofinansowania. Przypomniał przy tym, że przepisy ustawy z 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 204) obligują instytucje publiczne i organizacje pozarządowe do udzielania na żądanie ZUS wyjaśnień oraz informacji co do okoliczności mających wpływ na prawo do dofinansowania. WSA wytknął przy tym zakładowi, że nie tylko nie przeprowadził żadnego postępowania wyjaśniającego, lecz także nie ocenił dowodów dołączonych przez rodzica do odwołania (w tym zaświadczenia wydanego przez podmiot zatrudniający dziennego opiekuna). Ograniczył się jedynie do zapoznania się z treścią rejestru, czym naruszył zarówno przepisy ustawy żłobkowej, jak i kodeks postępowania administracyjnego. ©℗