Do 1588,44 zł brutto wzrosły od środy najniższe emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinne i socjalne. Najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wynosi 1191,33 zł brutto. Łączny koszt tegorocznej waloryzacji świadczeń to ok. 44,15 mld zł.

Świadczenia emerytalno-rentowe wypłacane przez ZUS co roku są waloryzowane. 1 marca wzrosły o 14,8 proc. W tym roku waloryzacja jest kwotowo-procentowa z zastosowaniem gwarantowanej kwoty podwyżki w wysokości 250 zł brutto.

Bez wniosku

Waloryzacja przeprowadzana jest z urzędu, co oznacza, że nie trzeba składać żadnego wniosku.

Ile wyniesie najniższa emerytura?

Od marca wzrosły najniższe gwarantowane kwoty świadczeń emerytalno-rentowych. Minimalna emerytura wynosi teraz 1588,44 zł brutto, czyli 250 zł więcej. Prawo do niej mają osoby, które osiągnęły wymagany staż ubezpieczeniowy (kobieta – co najmniej 20 lat, mężczyzna – co najmniej 25 lat).

Do kwoty 1588,44 zł brutto wzrosła również minimalna renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna. Minimalna renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy od marca wynosi 1191,33 zł brutto, a świadczenie przedemerytalne 1600,70 zł brutto.

Wzrosną również dodatki

Podwyżką objęte są również dodatki i świadczenia pieniężne. Najpopularniejszy z nich – dodatek pielęgnacyjny wynosi teraz 294,39 zł.

W przypadku renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy gwarantowana kwota podwyżki wynosi 187,50 zł brutto, a w przypadku emerytury częściowej - 125 zł brutto.

Według wyliczeń ZUS osoby, których świadczenie wynosi np. 1338,44 zł, po waloryzacji otrzymają 250 zł więcej, czyli 1588,44 zł. Z kolei emerytura w wysokości 2000 zł wzrośnie o 296 zł do kwoty 2296 zł. Emeryci pobierający świadczenie w wysokości 3000 zł po waloryzacji dostaną 3444 zł (wzrost o 444 zł).

Każdy emeryt i rencista otrzyma decyzję z ZUS z informacją o nowej wysokości swojego świadczenia oraz o przyznaniu tzw. trzynastki w jednej przesyłce pocztowej.

Waloryzacja emerytur, rent i innych świadczeń długoterminowych z ZUS, KRUS i systemu mundurowego w 2023 r. obejmie łącznie około 10,3 mln osób. Jak informował ZUS, będzie się ona składać z trzech komponentów: cenowego, płacowego i kwotowego. Wskaźnik waloryzacji wyniesie 14,8 proc., bo tyle wyniosła średnioroczna inflacja dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów (14,4 proc.).

Waloryzacji podlegają wszystkie świadczenia emerytalno-rentowe, do których prawo powstanie do końca lutego 2023 r. Jeśli z jakiegoś powodu wypłata świadczenia była zawieszona (np. w związku z osiąganiem przychodu ponad 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia), to waloryzacja świadczenia będzie możliwa dopiero przy wznowieniu wypłaty świadczenia.

Według rządowych danych, łączny koszt waloryzacji w 2023 r. to ok. 44,15 mld zł.(PAP)

Autorka: Karolina Kropiwiec

kkr/ mir/