Brakuje przepisów, które pozwalałyby powiatom skutecznie dochodzić należności od rodziców, którzy uchylają się od ponoszenia opłaty za pobyt ich dziecka w pieczy zastępczej, gdy mieszkają i pracują za granicą.
Brakuje przepisów, które pozwalałyby powiatom skutecznie dochodzić należności od rodziców, którzy uchylają się od ponoszenia opłaty za pobyt ich dziecka w pieczy zastępczej, gdy mieszkają i pracują za granicą.
Na ten problem zwraca uwagę Związek Powiatów Polskich (ZPP). Co do zasady koszty związane z utrzymaniem dziecka w pieczy zastępczej ponoszą powiat oraz gmina właściwe ze względu na jego miejsce zamieszkania przed tym, jak trafiło do niej po raz pierwszy. Jednocześnie art. 193 ustawy z 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 447 ze zm.) przewiduje, że rodzice ponoszą miesięczną opłatę za pobyt dziecka w pieczy w wysokości przyznanych na nie świadczeń i dodatków – w przypadku, gdy zostało umieszczone w rodzinie zastępczej lub rodzinnym domu dziecka – albo średnich miesięcznych kosztów utrzymania – gdy mieszka w placówce albo interwencyjnym ośrodku preadopcyjnym. Za ponoszenie opłaty, która jest ustalana w drodze decyzji administracyjnej przez powiatowe centrum pomocy rodzinie (PCPR), rodzice odpowiadają solidarnie. Co więcej, wymóg ten obowiązuje również opiekunów, którzy zostali pozbawieni władzy rodzicielskiej lub którym została ona ograniczona lub zawieszona. Jeżeli zaś rodzice biologiczni uchylają się od płacenia za dziecko w pieczy, to należności podlegają ściągnięciu na podstawie przepisów ustawy z 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 479 ze zm.).
Jednak, jak podkreśla ZPP, powiaty, zwłaszcza przygraniczne, mają trudności w egzekwowaniu opłaty nałożonej na osoby, które mieszkają i pracują poza Polską. Wspomniana ustawa nie zawiera bowiem regulacji, która pozwalałaby dochodzić należności w takich sytuacjach. Kwestie współpracy międzynarodowej przy dochodzeniu należności publicznoprawnych reguluje ustawa z 11 października 2013 r. o wzajemnej pomocy przy dochodzeniu podatków, należności celnych i innych należności pieniężnych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 2157). Jednak rodzaje należności, do których mają zastosowanie zawarte w niej przepisy, określa art. 2, a w nim nie została wymieniona ustalana decyzją administracyjną opłata za pobyt dziecka w pieczy zastępczej. Nie zostało też zawarte porozumienie międzynarodowe, które dawałoby podstawę prawną do egzekwowania w takich sytuacjach pieniędzy od rodziców biologicznych.
– Rodzice, którzy pracują za granicą, najczęściej osiągają takie dochody, które pozwalają im na pokrycie opłaty w całości lub przynajmniej jej części, ale brak odpowiednich przepisów pozwala im skutecznie unikać jej ponoszenia – mówi Mirosław Sobkowiak, dyrektor PCPR w Gostyniu. Dodaje, że dla powiatów wydawanie decyzji o opłacie powoduje szereg komplikacji oraz dodatkowych kosztów. Nie mogą bowiem odstąpić od podjęcia działań zmierzających do odzyskania należności, a gdy rodzic jest za granicą i miejsce jego pobytu nie jest znane, powstaje potrzeba wyznaczenia przez sąd kuratora ds. doręczeń, a koszty z tym związane ponosi samorząd, choć i tak z góry wiadomo, że postępowanie nie przyniesie żadnych efektów.
Problem w ocenie powiatów jest o tyle istotny, że ZPP wystąpił z wnioskiem do Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, aby zajęto się nim na najbliższym posiedzeniu działającego w jej ramach zespołu ds. ochrony zdrowia i polityki społecznej, które jest planowane na 21 listopada br.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama