W Sejmie trwają prace nad projektem nowelizacji ustawy zaopatrzeniowej, który modyfikuje m.in. art. 15a, określający zasadę uwzględniania okresów cywilnych w stażu mundurowym.

Jego obecne brzmienie zostało nadane (z datą wsteczną) przez ustawę z 23 lipca 2003 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 166, poz. 1609), która weszła w życie 1 października 2003 r. W efekcie sytuacja funkcjonariuszy nie jest jednolita. Wysokość emerytury jest ustalana na innych zasadach dla tych pozostających w służbie przed 2 stycznia 1999 r. i tych, którzy zostali przyjęci do niej po raz pierwszy po 1 stycznia 1999 r. Ci drudzy są w gorszej sytuacji, bo dostają emeryturę mundurową tylko za czas służby. Za okresy składkowe i nieskładkowe poprzedzające służbę lub składkowe po jej zakończeniu otrzymają często mniej korzystną emeryturę z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Resort zobowiązał się uregulować tę kwestię. Dlatego pod koniec ubiegłego roku skierowano do konsultacji projekt nowelizacji przepisów w tej sprawie. Zakłada on, że osobom przyjętym do służby po raz pierwszy po 1 stycznia 1999 r., a przed 1 października 2003 r., w wysłudze emerytalnej zostanie uwzględniony czas pracy poza jednostkami mundurowymi. Warunkiem jest posiadanie co najmniej 25 lat służby i okresów z nią równorzędnych. Za każdy rok pracy cywilnej, doliczany do wysługi emerytalnej, przyjęto jednakowy wskaźnik zwiększenia podstawy wymiaru świadczenia, tj. 1,3 proc.
Zmienione przepisy mają objąć żołnierzy zawodowych oraz funkcjonariuszy: policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Ochrony Państwa, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Marszałkowskiej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej.
Podczas prac w Sejmie pojawiły się m.in. postulaty – ze strony związkowej – dotyczące zniesienia wymogu 25 lat służby i podniesienia mnożnika z proponowanego 1,3 proc. do 2,6 proc. Jako rozwiązanie kompromisowe przedstawiono pomysł skrócenia wymaganego czasu służby do 20 lat. Głosowanie w sprawie nowelizacji odbędzie się prawdopodobnie jeszcze dziś. ©℗