Jak tłumaczyła, w sprawie reformy OFE istnieje wiele, często skrajnie różnych opinii. Chodzi między innymi o kwestie prawne, zgodność reformy z konstytucją czy jej wpływ na finanse publiczne. Dlatego Kancelaria Prezydenta nie będzie zlecała tworzenia kolejnych analiz. Posiada bowiem wiele ekspertyz, stworzonych zarówno przez stronę rządową, jak i specjalistów przeciwnych forsowanym przez koalicję PO-PSL zmianom.
W opinii minister Ireny Wóycickiej, kwestią priorytetową w reformie powinno być zachęcenie Polaków, nie tylko tych zamożnych, by sami oszczędzali na swoją emeryturę. Sekretarz stanu podkreśla, że prezydentowi Komorowskiemu zależy, by świadczenia emerytalne obywateli były jak najwyższe.
W zeszłym tygodniu Bronisław Komorowski zapowiedział, że nie zamierza sprawiać kłopotów w sprawie reformy Otwartych Funduszy Emerytalnych. Ma jednak pewne zastrzeżenia do tego, co proponuje rząd.
Prezydent ma czas do 2 stycznia na podjęcie decyzji w sprawie reformy systemu emerytalnego. Może ustawę podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego.