ZUS przyzna rentę z tytułu niezdolności do pracy tylko wówczas, jeśli osoba ubezpieczona złożyła wniosek w ciągu 18 miesięcy od ustania ostatniego ubezpieczenia i ma wymagany staż ubezpieczeniowy.
Pod koniec 2009 roku kobieta urodzona w 1958 roku złożyła wniosek o przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy. Lekarz orzecznik ZUS stwierdził u niej schizofrenię paranoidalną. Jednocześnie stwierdził, że całkowita niezdolność do pracy powstała 22 lutego 2005 r., kiedy to zainteresowana po raz pierwszy była leczona w szpitalu psychiatrycznym. ZUS jednak odmówił jej prawa do renty, bowiem w dziesięcioleciu przed powstaniem całkowitej niezdolności do pracy (czyli w latach 1995 – 2005) ubezpieczona łącznie udowodniła zaledwie 4 miesiące i 6 dni okresu ubezpieczenia. A w okresie 10 lat przed zgłoszeniem wniosku (lata 1999 – 2009) była ubezpieczona tylko przez pięć dni.
ZUS, wydając decyzję, wskazał, że niezdolność do pracy powstała w okresie dłuższym niż 18 miesięcy od ustania ostatniego ubezpieczenia, więc zainteresowana nie ma prawa do świadczenia.
Wnioskodawczyni złożyła odwołanie od niekorzystnej dla siebie decyzji do sądu I instancji. W czasie postępowania ustalono, że w okresie od 22 lutego 2020 r. do 29 stycznia 2008 r. prowadziła działalność gospodarczą. ZUS jednak odmówił zaliczenia jej tego okresu do stażu, bowiem jako prowadząca firmę nie płaciła składek ubezpieczeniowych. Sąd I instancji uznał więc, że organ rentowy ma rację, odmawiając jej prawa do świadczenia, i to pomimo stwierdzenia u zainteresowanej całkowitej niezdolności do pracy.
Także sąd II instancji nie znalazł podstaw do doliczenia tego okresu do stażu. Dodatkowo nie zaliczono jej okresu pracy w gospodarstwie rolnych rodziców w latach 1974 – 1977. Stało się tak mimo przedstawienia przez zainteresowaną dokumentów oraz zeznań świadków potwierdzających pracę na roli jako robotnika fizycznego. W tym bowiem okresie nie było obowiązku opłacania składek ubezpieczonych za domowników. Wprowadzono go dopiero od 1 stycznia 1983 r. na podstawie ustawy z 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. nr 40, poz. 267).
Sąd nie znalazł także podstaw do zaliczenia do stażu ubezpieczeniowego okresu pracy w gospodarstwie rolnym, poczynając od 1986 roku, kiedy to zainteresowana przejęła gospodarstwo rolne po swoich rodzicach. Powodem takiej oceny było to, że w tym samym czasie starająca się o rentę podlegała ubezpieczeniom społecznym jako pracownik.
Zainteresowana złożyła więc do Sądu Najwyższego kasację od niekorzystnego dla siebie wyroku, który jej zdaniem powinien być uchylony w całości. W jej ocenie jako osoba chora psychicznie była pozbawiona możliwości obrony, bowiem nie miała adwokata z urzędu. SN oddalił jednak kasację. Zgodnie bowiem z wcześniejszym orzecznictwem taka choroba nie stanowi przesłanki obligatoryjnego ustanowienia adwokata (radcy prawnego) z urzędu.

Przy ustalaniu prawa do renty uwzględnia się okres ubezpieczenia rolnego, za które były płacone składki ubezpieczeniowe

ORZECZNICTWO
Wyrok z 12 kwietni 2012 r., sygn. akt I UK 348/11.