Projektowana ustawa o opakowaniach w Polsce wprowadza mechanizm rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) nakładający na producentów, importerów i dystrybutorów obowiązek finansowania i organizacji recyklingu opakowań. POHiD ostrzega przed wzrostem kosztów, spadkiem jakości zbiórki selektywnej i potencjalnymi sankcjami UE.
- Co to jest ROP i jak wpłynie na polski rynek opakowań?
- Dlaczego POHiD krytykuje projekt ustawy o opakowaniach?
- Centralizacja systemu ROP – wyższe koszty i spadek jakości recyklingu
- Jak nowe przepisy mogą wpłynąć na producentów i konsumentów?
- ROP w Polsce: czy nowe przepisy zagrożą nie tylko firmom i konsumentom
Co to jest ROP i jak wpłynie na polski rynek opakowań?
Projektowana ustawa o opakowaniach i odpadach wprowadza mechanizm rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP).Zgodnie z nim producenci, a w praktyce również importerzy i dystrybutorzy, ponoszą odpowiedzialność finansową i organizacyjną za zagospodarowanie opakowań w całym ich cyklu życia, także po wyrzuceniu. Celem tych zmian jest zapewnienie wysokiej jakości zbiórki selektywnej oraz recyklingu.
Dlaczego POHiD krytykuje projekt ustawy o opakowaniach?
Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji (POHiD) skrytykowała projektowane przepisy. W jej opinii ustawa zawiera rozwiązania, które zaszkodzą przedsiębiorstwom i środowisku. Organizacja zwróciła również uwagę, że projekt wprowadza poważne utrudnienia dla wszystkich interesariuszy.
Centralizacja systemu ROP – wyższe koszty i spadek jakości recyklingu
Renata Juszkiewicz, prezes POHiD, stwierdziła, że „wdrożenie ROP w obecnym kształcie sabotuje cele ustawy i szkodzi dobru konsumentów oraz przedsiębiorców. Taki kształt regulacji prowadzi do centralizacji systemu oraz wzrostu kosztów dla wszystkich uczestników rynku. Grozi też osłabieniem pozycji polskich produktów wobec tych pochodzących z państw, w których ROP jest lepiej przystosowany do potrzeb rynku lub też nie obowiązuje”. Dodała przy tym, że wejście w życie proponowanych przepisów grozi obniżeniem wskaźników recyklingu, co kwestionuje ich znaczenie dla środowiska.
Jak nowe przepisy mogą wpłynąć na producentów i konsumentów?
Według POHiD główną zmianą jest przekazanie kontroli nad obowiązkami producentów w zakresie realizacji celów zbiórki selektywnej oraz recyklingu do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Zdaniem organizacji doprowadzi to do wzrostu biurokracji i kosztów, jakie ponoszą producenci oraz obniżenia jakości usług. Centralizacja systemu, jak podkreśla POHiD, „przeczy zasadom wolnego rynku, prowadzi do likwidacji konkurencyjności wśród organizacji zajmujących się odzyskiem surowców, które pełnią obecnie kluczową rolę, koordynując działania producentów, sortowni oraz recyklerów”.
ROP w Polsce: czy nowe przepisy zagrożą nie tylko firmom i konsumentom
Organizacja zwraca uwagę, że producenci i dystrybutorzy zostaną obciążeni sztywnymi stawkami administracyjnymi za gospodarowanie odpadami opakowaniowymi, które będą nieadekwatne do realnie ponoszonych kosztów, co w konsekwencji wpłynie negatywie na działalność sklepów. Zdaniem POHiD przeczy to dyrektywie unijnej dot. ROP i naraża Polskę na sankcje.
„Apelujemy o wstrzymanie prac nad obecną formą ustawy i rozpoczęcie partnerskiego dialogu z handlem. Nasza branża jest zarówno dystrybutorem produktów w opakowaniach, jak i ich producentem, ze względu na cieszące się coraz większą popularnością marki własne, również tworzone przez sieci handlowe. Jako ważny uczestnik procesu obiegu opakowań, jesteśmy gotowi współpracować przy budowie systemu, który faktycznie zrealizuje cele środowiskowe, przy jednoczesnej dbałości o rynek i konsumentów” - podkreśliła Juszkiewicz.