4 czerwca Komisja Europejska przyjęła Strategię Wodną (Water Resilience Strategy). Składają się na nią trzy główne cele, każdy o innym wymiarze: środowiskowym, ekonomicznym oraz społecznym. Pierwszym jest przywracanie i ochrona cyklu wodnego, drugim – tworzenie konkurencyjnej i odpornej gospodarki wodnej, trzecim – zapewnienie czystej i przystępnej cenowo wody dla wszystkich obywateli.

Strategia ma być odpowiedzią na kryzys wodny i ekstremalne zjawiska pogodowe, takie jak powodzie, długotrwałe susze czy pożary lasów. Jak wskazuje Komisja Europejska, aż 30 proc. europejskiej ziemi co roku doświadcza niedoboru wody, a powodzie lat 1980-2023 przyczyniły się do strat wysokości 325 mld euro. Wyzwaniem jest także stan europejskich wód – niecałe 40 proc. wód powierzchniowych jest w dobrym stanie ekologicznym, a tylko nieco ponad jedna czwarta – w dobrym stanie chemicznym.

Inwestycje w wodne innowacje. Obecnie luka inwestycyjna to 23 mld euro

W Strategii Wodnej Bruksela podkreśla ekonomiczne i gospodarcze znaczenie dokumentu, co odzwierciedla zmianę narracji, którą można zauważyć w ostatnich miesiącach. Komisja Europejska coraz częściej zwraca bowiem uwagę na wpływ strategii okołośrodowiskowych na konkurencyjność gospodarki. Także teraz w komunikacji podkreśla więc m.in., że połowa z dziesięciu najważniejszych zagrożeń dla biznesu ma związek z wodą.

Także rozwiązania problemów mają według Komisji pochodzić z innowacji w gospodarce wodnej i przyspieszyć rozwój związanego z nią biznesu. Jak podkreślała podczas środowego spotkania prasowego Jessika Roswall, komisarz ds. środowiska, odporności na deficyt wody i konkurencyjnej gospodarki o obiegu zamkniętym, Europa ma potencjał, aby dalej rozwijać innowacje w tym zakresie. 40 proc. patentów związanych z technologiami wodnymi pochodzi właśnie ze Starego Kontynentu, tak jak połowa spośród 15 najważniejszych przedsiębiorstw wodnych.

Komisja Europejska wskazuje, że luka inwestycja w projekty wodne nadal wynosi ok. 23 mld euro, mimo że obecnie wielkość inwestycji to już ok. 55 mld euro. Luka ma być zasypywana m.in. dzięki zwiększonym środkom na projekty wodne w ramach polityki spójności (w latach 2021-2027 przeznaczono na nie 24 mld euro), a także 15 mld euro z Europejskiego Banku Inwestycyjnego na lata 2025-2027 r. w ramach nowego programu.

Większa efektywność korzystania z wody i mniej przecieków

Część inwestycji zostanie przeznaczona na zwiększanie efektywności wykorzystania wody. Celem Komisji jest zwiększenie tego parametru o co najmniej 10 proc. Z dokumentu oraz odpowiedzi przedstawicieli Komisji Europejskiej na pytania dziennikarzy trudno jednak stwierdzić, jak ta efektywność będzie liczona. Ostatecznym celem jest jednak bardziej racjonalne wykorzystanie wody w gospodarce.

W Strategii Wodnej zauważono, że zużycie wody powinno być uwzględniane jako jeden z parametrów oceny wpływu na środowisko chociażby centrów danych. Ma w tym pomóc wyznaczenie minimalnych standardów związanych ze zużyciem wody, które musiałyby zostać spełnione.

W poprawie standardów pomóc ma większa digitalizacja oraz wykorzystanie sztucznej inteligencji, np. do wykrywania niekontrolowanych przecieków (i związanych z nimi stratami wody) czy lepszego prognozowania zjawisk związanych z wodą.

Co kraj, to przeciek. Strategia Wodna zakłada różne podejścia

Komisarz Jessika Roswall podkreślała, że warunki wodne i związane z nimi wyzwania są różne w poszczególnych krajach Unii Europejskiej. Widać to chociażby po statystykach dotyczących przecieków i związanych z nimi utratą wody. Według danych KE, w zależności od kraju poziom wycieków wynosi od 8 do nawet 57 proc. Dlatego też z każdym krajem Bruksela ma prowadzić osobne rozmowy, dla każdego z krajów powstała też lista rekomendacji.

Rekomendacje są w dużej mierze powiązane z koniecznością wdrożenia zapisów Ramowej Dyrektywy Wodnej. To w implementacji istniejących już przepisów Bruksela dostrzega też nadzieję na realizację celów środowiskowych w ramach Strategii Wodnej. Innymi działaniami ma być m.in. zwiększenie retencji wody, przeciwdziałanie jej zanieczyszczaniu oraz zwalczanie zanieczyszczeń w wodzie pitnej. W tym kontekście szczególną uwagę zwrócono na szkodliwe związki PFAS (perfluoroalkilowe).

W grudniu 2025 r. Komisja Europejska ma zorganizować forum, podczas którego odbędą się rozmowy dotyczące m.in. implementacji założeń Strategii Wodnej. Następnie takie wydarzenia będą odbywać się co dwa lata. Na 2027 r. zaplanowany jest też oficjalny przegląd realizacji strategii i postępów w realizacji przewidzianych działań.