Francuska negocjatorka Laurence Tubiana poinformowała, że w tekście jest wola porozumienia. "Ale nie jesteśmy jeszcze na końcu drogi. Potrzeba jeszcze rozwiązać ważne kwestie polityczne" - mówiła. Porozumienie podpisano po całonocnych pracach. W dokumencie przedstawiono kilka wariantów rozwiązania kwestii klimatycznych, od ustanowienia celów dla spowolnienia klimatu po finansowanie rozwiązań klimatycznych dla krajów rozwijających się. Rozmowy ministrów nad rozwiązaniem tych spraw będą trwały do piątku.
Część delegatów uważa, że spraw rozwiązanych jest zbyt wiele. Przemawiający w imieniu 130 krajów rozwijających się Nozipho Mxakato-Diseko z RPA miał nadzieję, że na tym etapie prace będą bardziej zaawansowane. "Wzywamy partnerów, by wysłuchali naszych zmartwień, byśmy znaleźli wspólne rozwiązanie" - mówił.
Zakończenie szczytu klimatycznego w Paryżu planowane jest na 11 grudnia.