Stołeczni radni Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli, że będą walczyli o obniżkę opłat za odbiór nieczystości od mieszkańców. Nie odpuścimy. Będziemy występowali mocno – zadeklarowali w rozmowie z PAP.

Przewodniczący Klubu Radnych PiS Cezary Jurkiewicz podkreślił, że podejmą oni inicjatywy zmierzające do obniżenia opłat za odbiór śmieci. "Jeszcze nie ustaliliśmy strategii, ale będziemy występowali mocno" – zapewnił.

"Na pewno tej sprawy nie odpuścimy" – powiedział PAP radny PiS Wiktor Klimiuk. Poinformował, że podczas najbliższego posiedzenia Rady Warszawy w połowie stycznia 2020 roku można się spodziewać podjęcia przez radnych PiS działań zmierzających do obniżenia opłat za odbiór śmieci. Zaznaczył jednak, że wcześniej muszą zapaść w tej sprawie decyzje w klubie radnych PiS.

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Dariusz Figura z PiS ma pomysł na łatwe i szybkie obniżenie stawek dla mieszkańców. "Wystarczy zrezygnować z odbioru nieczystości z nieruchomości niemieszkalnych. To pozwoli zmniejszyć opłaty ponoszone przez mieszkańców o około 20 procent" – uważa.

Zgodnie z decyzją warszawskiej Rady Miasta system gospodarowania odpadami obejmuje nie tylko nieruchomości mieszkalne, ale również niemieszkalne (czyli m.in. biura, lokale usługowe, hale), chociaż takiego obowiązku nie nakłada na gminy tzw. ustawa śmieciowa. Stawki za odbiór nieczystości z tych nieruchomości zostały w Warszawie obniżone, a koszty przeniesione na mieszkańców.

W ubiegły czwartek Rada Warszawy uchwaliła, że najwcześniej od lutego będzie obowiązywał nowy system opłat za odbiór odpadów komunalnych. Nowe przepisy przewidują ryczałt. Stała miesięczna kwota za odbiór nieczystości segregowanych z domu jednorodzinnego wyniesie 94 złote, a z mieszkania w zabudowie wielorodzinnej - 65 złotych za miesiąc. W razie niesegregowania śmieci opłaty będą dwukrotnie większe. Przy czym jeżeli np. kilku mieszkańców bloku nie będzie segregowało odpadów, to podwójną stawkę zapłacą wszyscy.

Teraz przy naliczaniu opłat za odbiór śmieci w mieście stosuje się metodę mieszaną - zależną od klasy gospodarstw. Kwoty różnią się zależnie od liczby mieszkańców i typu zabudowy: domu jednorodzinnego, lokalu mieszkalnego w domu jednorodzinnym, w którym wydzielono dwa takie lokale, oraz nieruchomości wielolokalowej. Opłaty są naliczane od gospodarstwa domowego, a nie od osoby. Według obecnych przepisów jedna osoba zamieszkująca dom jednorodzinny za odbiór segregowanych śmieci płaci 30 złotych miesięcznie, dwie osoby - 45 złotych, a trzy i więcej - 60 złotych. W przypadku lokalu w domu jednorodzinnym opłaty wynoszą odpowiednio: 15 zł, 23 zł i 30 zł.

Podobnie w nieruchomościach wielolokalowych, np. w blokach mieszkalnych i kamienicach, najniższą stawkę płacą jednoosobowe gospodarstwa domowe. Stawka dla jednej osoby za odbiór segregowanych śmieci to 10 złotych, dwóch osób - 19 złotych, trzech - 28 złotych, a czterech i więcej - 37 złotych. W razie niesegregowania śmieci dolicza się 20 proc.