Zakaz używania telefonu w szkole
Zapytana o projekty Ministerstwa Edukacji Narodowej, które są obecnie procedowane, Lubnauer wskazała na przepisy dotyczące możliwości wprowadzenia zakazu używania przez uczniów smartfonów w szkołach.
Według wiceministry edukacji zakazy są dużo skuteczniejsze, jeżeli są wprowadzane w wyniku decyzji społeczności szkolnej.
"W tej chwili w ustawie jest zapis, że to szkoła w statucie określa zasady korzystania ze smartfonów (...). Chcemy, żeby do tego katalogu był wpisany bardzo wyraźnie również zakaz. Bardzo często sami dyrektorzy szkół mówią, że gdyby mieli mocne umocowanie ustawowe, że mogą wprowadzić pełen zakaz korzystania z telefonów, to by im to bardzo ułatwiło życie" - stwierdziła.
Podkreśliła, że zakaz nie będzie obejmował osób, które korzystają ze smartfonów ze względów zdrowotnych - chodzi m.in. o osoby chorujące na cukrzycę, które przy pomocy smartfona monitorują poziom cukru we krwi.
Lubnauer przypomniała wyniki raportu monitoringu aktywności dzieci i młodzieży w internecie "Internet dzieci", z którego wynika, że dziennie młodzi ludzie spędzają w internecie 4 godziny i 30 minut.
Zakaz używania telefonu w szkole
"Trzeba przyjmować rozwiązania, które są skuteczne. Jednym z takich rozwiązań jest właśnie rozszerzenie tego zakazu (używania smartfonów w szkołach - PAP). Drugim jest na przykład edukacja zdrowotna, gdzie jest cały dział dotyczący internetu i uzależnień. Czyli wszystkiego, co się wiąże z tym, żeby młody człowiek zdawał sobie sprawę z zagrożeń, jak również jego rodzice" - stwierdziła.
Wiceministra edukacji poinformowała, że projekt ustawy już przeszedł przez proces wewnętrzny w MEN oraz został wpisany do wykazu prac legislacyjnych. "Ustawa powinna trafić do Sejmu zapewne w lipcu" - poinformowała.
Dodała, że przepisy wejdą w życie najprawdopodobniej w trakcie roku szkolnego 2025/2026. (PAP)
iżu/ mark/ lm/