Ostatnie miesiące to wysyp kursów online, w tym na wychowawców i kierowników kolonii. Kuratoria przyznają, że mają problem z kontrolą już działających podmiotów. Z pomocą przychodzą posłowie i MEiN.

Kursy na wychowawcę lub kierownika wypoczynku

Kursy na wychowawcę lub kierownika wypoczynku umożliwiają legalne podjęcie pracy w tym charakterze, m.in. na kolonii, obozie, półkolonii czy biwaku. – Zaświadczenie o ukończeniu kursu jest niezbędnym dokumentem, które wymagane jest przy każdej, nawet rutynowej kontroli kuratorium – czytamy na stronie Wychowawca.edu.pl, na której wystawione są oferty kursów.
Zarówno tam, jak i na infolinii dostajemy zapewnienia, że kurs odbywa się wyłącznie na platformie e-learningowej. Każdy realizuje go w swoim rytmie. Na kierownika wypoczynku trwa 10 godzin i można go ukończyć w jeden, dwa dni, na wychowawcę 36 godzin, co zajmuje do pięciu dni. Po tym czasie przyjeżdża egzaminator z testem końcowym i zaświadczeniem o ukończeniu kursu.
Test, z którym przyjeżdża egzaminator, jest wielokrotnego wyboru. „W momencie niezaliczenia testu końcowego można nieodpłatnie podejść do testu ponownie, aż do skutku” – czytamy w ofercie.

Egzaminator może pojawić się w domu

Pani na infolinii zapewnia, że egzaminator może stawić się nawet u nas w domu, co dla kursanta jest niezwykle wygodnym rozwiązaniem. Jeśli zdecydujemy się dziś, dostaniemy 11 proc. zniżki w stosunku do ceny podanej na stronie. Problem w tym, że kursy prowadzone wyłącznie online są niezgodne z przepisami. A w internecie roi się od podobnych ofert.
Tego rodzaju praktyki, czyli kursy wyłącznie online, wzbudziły niepokój w kuratoriach. W tej sprawie do Ministerstwa Edukacji złożona została także interpelacja. „Aktualnie obowiązujące przepisy, tj. art. 92p–92s oraz rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 30 czerwca 2016 r. w sprawie wypoczynku dzieci i młodzieży, nie zawierają zapisów, które wskazywałyby na możliwość prowadzenia kursów w formie e-learningowej. Wprawdzie w programie kursu wymieniono – jako formy realizacji – wykłady i zajęcia praktyczne, co wskazywałoby na konieczność formy stacjonarnej przynajmniej w przypadku zajęć praktycznych, niemniej jednak w Internecie jest dużo ogłoszeń o kursach na wychowawców i kierowników wypoczynku prowadzonych w formie e-learningowej nie tylko w części, ale także w całości” – napisał poseł Tomasz Olichwer (KO). Spytał MEiN, czy dopuszczalna jest forma prowadzenia kursów na wychowawców i kierowników wypoczynku online w całości lub w części. Jeśli nie, to czy zaświadczenie o ukończeniu kursu na wychowawcę wypoczynku, który odbył się metodą online, jest ważne?

Kursu w całości online niezgodny z przepisami prawa

My również spytaliśmy resort. Odpowiedź nie pozostawia wątpliwości. – W przepisach prawa oświatowego nie ma wskazanych możliwości organizacji kursu na kierownika lub wychowawcę wypoczynku w formule online ze względu na wagę problematyki, która związana jest bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa dzieciom i młodzieży – podkreśla Adrianna Całus-Polak, rzeczniczka resortu edukacji. – Jeżeli program kursu w całości realizowany jest w systemie online, jest to niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa. To oznacza, że i wydane zaświadczenie o jego ukończeniu jest niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa. Dokument taki nie może być podstawą do pełnienia funkcji wychowawcy lub kierownika na zasadach określonych w przepisach prawa oświatowego – mówi Adrianna Całus-Polak i dodaje, że prowadzenie kursu na kierownika wypoczynku i wychowawcę wypoczynku wymaga zgody kuratora oświaty właściwego ze względu na miejsce prowadzenia kursów, który również sprawuje nadzór nad nimi.

Zaświadczenie o ukończeniu kursu online

Zdaniem kuratoriów takie postawienie sprawy ułatwi im kontrole. Zwracają jednak uwagę, że ciągle nie wiedzą, jak traktować zaświadczenie o ukończeniu kursu online. Choć MEiN wskazuje, że jest wydane niezgodnie z prawem, to nie podaje podstawy prawnej, na którą można się w tym zakresie powołać.
Warto dodać, że podmiotem wskazanym do kontaktu na stronie z kursami Wychowawca.edu.pl jest Centrum Doskonalenia Zawodowego, którego działalność opisywaliśmy ostatnio na łamach DGP.
Na wspomnianej stronie internetowej w zakładce FAQ (najczęściej zadawane pytania) pada pytanie: „Czy ukończenie Waszych kursów daje mi takie same uprawnienia jak po ukończeniu kursów stacjonarnych?”. Po nim następuje odpowiedź: „Oczywiście. Jako instytucja oświatowa organizujemy swoje kursy zgodnie z aktualnym Rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30 marca 2016 roku, które weszło w życie z dniem 05 kwietnia 2016 roku. Na zaświadczeniu nie ma adnotacji, że kurs odbywał się przez Internet”.
Z resortu słyszymy, że przygląda się takim sytuacjom i po analizie podejmie stosowne decyzje. ©℗