Monitorowanie karier absolwentów szkół ponadpodstawowych jest potrzebne – mówili posłowie PiS i KO podczas drugiego czytania projektu noweli ustawy Prawo oświatowe, wprowadzającej mechanizm monitorowania karier. Lewica i Koalicja Polska-PSL wskazywały, że jest to wymóg UE.
Podczas drugiego czytania projektu nie zgłoszono do niego poprawek.
"Projekt przewiduje przede wszystkim dodanie w ustawie (...) Prawo oświatowe przepisów, które w sposób kompleksowy uregulują sprawy monitoringu karier absolwentów szkół ponadpodstawowych. W projekcie zdefiniowano cele dokonywanych działań i określono precyzyjnie zakres, formy i okresy wykorzystywania danych osobowych niezbędnych do prowadzenia monitoringu" – mówiła Lidia Burzyńska (PiS).
Wskazała, że system kształcenia, zwłaszcza zawodowego, powinien reagować na potrzeby rynku pracy. Burzyńska mówiła też, że aby było to możliwe, konieczna jest informacja na temat przebiegu karier zawodowych absolwentów. Dodała, że system monitoringu karier absolwentów dostarczy informacji, które pozwolą budować wizerunek szkolnictwa branżowego oparty na dowodach. Poinformowała, że klub PiS będzie głosować za przyjęciem nowelizacji.
"Projekt ustawy próbuje rozwiązać niezwykle ważny problem" – zauważyła Kinga Gajewska (KO). Poinformowała, że na problem braku monitoringu karier absolwentów szkół ponadpodstawowych, a zwłaszcza branżowych, wielokrotnie wskazywały zarówno szkoły, uczelnie, jak i przedsiębiorcy.
"Sam kierunek jest właściwy zwłaszcza, w aspekcie dostosowania kierunków studiów, kierunków szkół branżowych dostosowanych do potrzeb rynku" – powiedziała.
Jednocześnie zaznaczyła, że wątpliwości budzi m.in. zakres zbieranych danych i wykorzystanie tych danych.
"Jest ich ogromnie dużo i są to dane wrażliwe, włącznie z danymi o zarobkach" – mówiła Gajewska. Zwróciła też uwagę na to, że niemożliwe jest to, aby faktycznie – tak jak informuje rząd – udało się wprowadzić monitoring bez jakichkolwiek dodatkowych kosztów. "Projekt trzeba dopracować, ale jesteśmy za tym projektem" – dodała.
Przeciwko projektowi opowiedziała się Hanna Gill-Piątek (Polska 2050). "Pojawia się wątpliwość, po co państwo ma gromadzić tak szeroki zakres danych o absolwentach, ale też o nauczycielach" – mówiła. Oceniła, że projektowana nowelizacja godzi w konstytucyjne prawo do ochrony życia prywatnego.
"Ta ustawa powinna nazywać się ustawa inwigilacyjną" – powiedziała.
Bogusław Wontor (Lewica) wskazał, że projektowana ustawa ma charakter techniczny, "w której zawarte rozwiązania jesteśmy zobowiązani do przyjęcia w ramach dostosowywania naszego prawa do regulacji unijnych".
"Posłanki i posłowie koalicyjnego klubu Lewica poprą rządowy projekt" – zapowiedział.
Na potrzebę dostosowania polskiego systemu do wymogów unijnych wskazał też Dariusz Klimczak (Koalicja Polska-PSL).
"Przedstawiciel rządu ujawnił prawdziwy cel tego działania, czyli unijna kasa. Jeżeli nie stworzymy tego mechanizmu, nie będziemy mieć możliwości dostępu do środków z nowej perspektywy finansowej" – powiedział. "Wiele argumentów, wiele za, potrzeba przyjęcia, a powód (...) możliwość pozyskania unijnych pieniędzy. Nie zmienia to faktu, że mechanizm jest potrzebny, niestety wątpię, by PiS zrobiło z niego jakikolwiek użytek" – ocenił.
"Jeżeli chodzi o samą zasadność tego, czy powinien istnieć taki system, czy nie, czy powinniśmy się tym zajmować, czy nie, rozumiem, że w obecnym systemie edukacyjnym, obecnym zarzadzaniu edukacją i tym, jak teraz funkcjonuje ministerstwo, czy jak teraz myślimy o edukacji, jest to kierunek dobry, w związku z tym Konfederacja pewnie będzie popierać ten projekt" – powiedziała Artur Dziambor (Konfederacja). Jednocześnie dodał, że gdyby system został zmieniony i wprowadzony zostałby bon oświatowy, to rynek sam by zweryfikował, które szkoły są potrzebne, a które nie i monitoring nie byłby potrzebny.
Odnosząc się do wypowiedzi posłów, wiceminister edukacji i nauki Marzena Machałek poinformowała, że projekt był uzgadniany z Urzędem Ochrony Danych Osobowych.
"Proponowane rozwiązania (...) gwarantują wysoki poziom ochrony danych osobowych absolwentów" – zapewniła.
Zgodnie z projektem możliwe będzie pozyskiwanie i przetwarzanie szczegółowych danych potrzebnych do monitoringu karier absolwentów szkół ponadpodstawowych. Obecnie brakuje odpowiednio szczegółowych i rzetelnych informacji o karierach absolwentów szkół ponadpodstawowych. Na poziomie krajowym prowadzony jest wyłącznie systematyczny monitoring losów absolwentów szkół wyższych, zapewniany przez system ELA.
Proponowane w projekcie rozwiązania nawiązują do przepisów przyjętych w szkolnictwie wyższym, ale będą dostosowane do specyfiki danych oświatowych.
Monitorowanie będzie prowadzone co roku i będzie obejmować absolwentów szkół, którzy naukę rok, dwa lata i pięć lat przed rokiem monitorowania. Okresy te będą liczone od umownej daty 15 marca każdego roku.
Monitoring prowadzony będzie na podstawie danych gromadzonych w Systemu Informacji Oświatowej. Podstawą jego będą numery PESEL absolwentów i rok ukończenia szkoły ponadpodstawowej. Pozostałe informacje będą dotyczyły zawodu, w którym kształcił się absolwent, a w przypadku szkół zawodowych udziału w kursach prowadzonych w ramach systemu oświaty lub podjęcia nauki w kolejnej szkole ponadpodstawowej, tj. w szkole policealnej, branżowej II stopnia lub w liceum dla dorosłych.
Monitoring będzie też prowadzony na podstawie danych z okręgowych komisji egzaminacyjnych (w zakresie obejmującym przystąpienie do egzaminu maturalnego, o zdobyciu świadectwa dojrzałości oraz o certyfikatach i dyplomach zawodowych), ze Zintegrowanej Sieci Informacji o Nauce i Szkolnictwie Wyższym – POL-on (w zakresie informacji i podjęciu studiów) i z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (w zakresie informacji i podjęciu pracy i osiąganych zarobkach).
Połączenia danych ma dokonywać Centrum Informatycznym Edukacji. Po połączeniu danych będę one zanonimizowane. Następnie przekazane do opracowania Instytutowi Badań Edukacyjnych. Analizy – jak informuje MEiN – mają być wykorzystywane do kształtowania polityki edukacyjnej na poziomie krajowym, regionalnym i lokalnym.
Na potrzebę prowadzenia monitoringu karier absolwentów szkół ponadpodstawowych wskazują m.in. Długookresowa Strategia Rozwoju Kraju 2030, Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, Krajowy Program Reform, Strategia Rozwoju Kapitału Ludzkiego i Zintegrowana Strategia Umiejętności. Uruchomienie systemu monitorowania karier absolwentów stanowi jeden z unijnych warunków dotyczących możliwości pozyskania środków związanych z edukacją w ramach nowej perspektywy finansowej UE 2021-2027.
Głosowanie nad projektem nowelizacji będzie przeprowadzone w czwartek.