Nauczyciel akademicki, który chce dorobić do pensji, może m.in. zaangażować się w rekrutowanie kandydatów na studia albo projekt badawczy. Z tego tytułu przysługuje mu dodatkowa płaca.
Czy otrzymam znacznie wyższą pensję
Jestem wykładowcą w szkole wyższej. Obecnie zarabiam 2 tys. zł miesięcznie. W tym roku otrzymałem podwyżkę. Jednak w moim przypadku pensja nie została znacznie podwyższona. Rektor uznał, że zmianie ulegną tylko minimalne stawki wynagrodzeń wszystkich pracowników uczelni, a reszta pieniędzy, które otrzymał na podwyższanie płac, będzie rozdysponowana wedle uznania. Zaznaczył, że pod uwagę weźmie przede wszystkim osiągnięcia naukowe. Nie prowadzę żadnych badań. Dowiedziałem się, że w przyszłym roku również planowany jest wzrost wynagrodzeń. Czy będą one znacznie większe niż tegoroczne?
W przypadku osoby zatrudnionej na stanowisku wykładowcy czy lektora pensja obowiązkowo w przyszłym roku wzrośnie do 2175 zł. Taki minimalny próg określają przepisy. Z kolei w 2014 r. wyniesie 2375 zł. Rozporządzenie określa jednak tylko najmniejsze pensje. Zatem rektor ma możliwość przyznania wyższej kwoty. O tym, co będzie brane przez niego pod uwagę, powinien wcześniej poinformować pracowników. Średnio pensja akademika w ciągu trzech lat (2013–2015) powinna wzrosnąć o ok. 30 proc.
Podstawa prawna
Załącznik nr 1 rozporządzenia ministra nauki i szkolnictwa wyższego z 5 października 2011 r. w sprawie warunków wynagradzania za pracę i przyznawania innych świadczeń związanych z pracą dla pracowników zatrudnionych w uczelni publicznej (Dz.U. nr 243, poz. 1447).
Czy zarobię na nadgodzinach przepracowanych ze studentami
Na uczelni trwa redukcja etatów. Z uwagi na braki kadrowe w semestrze letnim będę prowadził więcej wykładów i ćwiczeń ze studentami. Wykraczają one poza moje podstawowe pensum. Czy w związku z tym uczelnia wypłaci mi wyższe wynagrodzenie?
Za godziny ponadwymiarowe nauczyciele akademiccy otrzymują wynagrodzenie. Jego wysokość uzależniona jest od stanowiska pracy. Na przykład profesor nadzwyczajny bez tytułu naukowego otrzyma do 3,6 proc. minimalnej pensji dla tej posady (obecnie 3865 zł, w 2014 r. 4220 zł) za godzinę obliczeniową (czyli 45 minut). Adiunkt również może otrzymać do 3,6 proc., ale kwoty wskazanej dla tego stanowiska, czyli liczonej od 3615 zł, a w 2014 r. z 3945 zł. Z kolei asystent za godzinę obliczeniową dostanie do 3,9 proc. kwoty 2055 zł, a w przyszłym roku – 2245 zł. Przepisy określają maksymalny procentowy limit, jaki może zostać przyznany za prowadzenie dodatkowych zajęć, co oznacza, że uczelnia może zapłacić za godzinę mniej pieniędzy, niż wynika z tych regulacji. Na przykład określi, że za 45 minut pracy zamiast 3,6 proc. zapłaci 3 proc. Wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe otrzyma nauczyciel zazwyczaj dopiero po zakończeniu roku akademickiego. Rektor może zarządzić rozliczanie tych zajęć w krótszych okresach.
Podstawa prawna
Art. 131 ustawy z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 572 z późn. zm.).
Par. 9, 10 rozporządzenia ministra nauki i szkolnictwa wyższego z 5 października 2011 r. w sprawie warunków wynagradzania za pracę i przyznawania innych świadczeń związanych z pracą dla pracowników zatrudnionych w uczelni publicznej (Dz.U. nr 243, poz. 1447).
Czy szkoła wyższa zapłaci za praktyki dla studentów
Mam stopień doktora habilitowanego. Do tej pory pracowałem za granicą. Tam skupiłem się przede wszystkim na prowadzeniu badań naukowych. Po latach wróciłem do Polski i rozpocząłem pracę jako nauczyciel akademicki. Zastanawiam się, czy w tym roku warto, abym podjął się organizowania praktyk zawodowych dla studentów. Zamierzam też recenzować prace naukowe. Czy mogę liczyć na premię z tego tytułu?
Za kierowanie i sprawowanie opieki na studenckimi praktykami zawodowymi przysługuje nauczycielowi akademickiemu dodatkowa pensja. Otrzyma za nie do 65 proc. minimalnej stawki wynagrodzenia zasadniczego asystenta. Obecnie wynosi ono 2055 zł, a w 2014 r., 2245 zł. Za promotorstwo i recenzowanie rozpraw doktorskich albo opinie w postępowaniu o nadanie np. tytułu naukowego również przysługuje dodatek. Wyniesie on do 50 proc. minimalnej stawki wynagrodzenia profesora zwyczajnego (obecnie 4525 zł, a w przyszłym 4940 zł).
Podstawa prawna
Par. 12 pkt 2–3 rozporządzenia ministra nauki i szkolnictwa wyższego z 5 października 2011 r. w sprawie warunków wynagradzania za pracę i przyznawania innych świadczeń związanych z pracą dla pracowników zatrudnionych w uczelni publicznej (Dz.U. nr 243, poz. 1447).
Czy mogę dodatkowo zarobić na rekrutacji
Podjąłem pracę na uniwersytecie. Jestem zatrudniony na stanowisku asystenta. Otrzymuję minimalną stawkę wynagrodzenia. Nie chcę jednak podejmować pracy w innej placówce. W związku z malejącą liczbą studentów na zwiększanie liczby godzin zajęć dydaktycznych na moim wydziale nie ma szans. Czy mam możliwość dorobienia do pensji na tej uczelni?
Jedną z możliwości zwiększenia pensum jest udział w pracach komisji rekrutacyjnej. Nauczycielowi akademickiemu, który się na to zdecyduje, przysługuje jednorazowo dodatkowe wynagrodzenie. Jest ono zależne od liczby kandydatów i pełnionej funkcji. Maksymalnie może wynieś 70 proc. minimalnego wynagrodzenia zasadniczego asystenta. Obecnie jest to 2055 zł, a w 2014 r. będzie liczyć 2245 zł.
Podstawa prawna
Par. 12 pkt 1, par. 13 rozporządzenia ministra nauki i szkolnictwa wyższego z 5 października 2011 r. w sprawie warunków wynagradzania za pracę i przyznawania innych świadczeń związanych z pracą dla pracowników zatrudnionych w uczelni publicznej (Dz.U. nr 243, poz. 1447).
Czy pracownik dostanie dodatek za projekt badawczy
Na wydziale prowadzimy nadprogramowy projekt badawczy. Muszę też nadzorować grupę doktorantów, którzy nad nim pracują. Oprócz wykonywania obowiązków służbowych poświęcam na niego dodatkowy czas. Czy przysługuje mi z tego tytułu zwiększone wynagrodzenie?
Rektor na wniosek dziekana ma możliwość przyznać pracownikowi dodatki specjalne z powodu zwiększenia obowiązków służbowych lub powierzenia dodatkowych zadań. Przysługują one także ze względu na charakter pracy lub warunki jej wykonywania. Są one przyznawane zarówno na czas określony, jak i bezterminowo. Nie mogą wynosić więcej niż 40 proc. pensji pracownika. Jednak Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego planuje zniesienie ten limit. Możliwe, że nie będzie on już obowiązywał w przyszłym roku, ale sprawa ta nie jest jeszcze przesądzona. Resort nauki zaznacza jednak, że pozostanie przepis, który wskazuje, że jeśli przekraczają one 10 proc. wynagrodzenia pracownika, to mogą być płacone wyłącznie z pieniędzy innych niż te, które publiczna szkoła wyższa otrzymuje na pensje z budżetu. Ma to zapobiec sytuacjom, kiedy pracownik zamiast otrzymać podwyżkę stałej pensji, byłby opłacany z dodatków.
Podstawa prawna
Art. 130 ust. 4, art. 131 ust. 2 ustawy z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 572 z późn. zm.).
Par. 20 rozporządzenia ministra nauki i szkolnictwa wyższego z 5 października 2011 r. w sprawie warunków wynagradzania za pracę i przyznawania innych świadczeń związanych z pracą dla pracowników zatrudnionych w uczelni publicznej (Dz.U. nr 243, poz. 1447).
Czy mogę podjąć się pracy na kilku etatach
Od trzech lat pracuję na uczelni jako wykładowca. Moje zarobki są niskie jak na posiadane przeze mnie kwalifikacje. Wynoszą ok. 2 tys. zł. Obecnie nie mam szans na awans. Rozważam podjęcie kolejnego etatu. Czy mogę pracować na kilku uczelniach bez ograniczeń?
Obecne przepisy ograniczają możliwość podjęcia zatrudnienia w innych szkołach wyższych. Już na drugi etat poza macierzystą uczelnią potrzebna jest zgoda rektora pierwszej placówki. Na podjęcie decyzji ma dwa miesiące od złożenia przez wykładowcę wniosku w tej sprawie. Ustawa określa, kiedy rektor nie ma prawa pozwolenia na kolejny etat. Wykładowca nie uzyska go, jeśli świadczenie usług dydaktycznych lub naukowych zmniejszy zdolność prawidłowego funkcjonowania uczelni lub wiąże się z wykorzystaniem jej urządzeń technicznych i zasobów. Najczęściej zgoda na kolejny etat nie jest więc udzielana, jeśli nauczyciel zamierza pracować w konkurencyjnej szkole wyższej.
Podstawa prawna
Art. 129 ust. 1–2 ustawy z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 572 z późn. zm.).
Czy staż pracy ma wpływ na wysokość wynagrodzenia
Pracuję w publicznej szkole wyższej. Ze względu na niskie zarobki zastanawiam się jednak, czy nie zmienić pracy. Otrzymałam właśnie propozycję zatrudnienia w zupełnie innej branży. Nie jest ona jednak o wiele lepsza od pracy, którą wykonuję obecnie. Nie wiem zatem, czy rezygnować z etatu na uczelni. Czy moja pensja w szkole wyższej będzie ulegać zmianie?
Pracownikowi zatrudnionemu na uczelni przysługuje dodatek za staż pracy. Wynosi on 1 proc. za każdy przepracowany rok. Jest liczony po upływie czterech lat od momentu zatrudnienia. Nie może jednak przykracać 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego. Przy ustalaniu okresów pracy, które są brane pod uwagę przy wyliczaniu dodatku, uwzględniane są m.in. zakończone okresy zatrudnienia, asystenckie studia przygotowawcze, pobyt za granicą, jeśli był on związany z celami naukowymi, dydaktycznymi czy szkoleniowymi. Przysługuje on również pracownikowi za dni nieobecności w pracy spowodowane chorobą albo koniecznością sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem lub chorym członkiem rodziny, za które otrzymuje wynagrodzenie lub zasiłek z ubezpieczenia społecznego. Pracownicy uczelni publicznej mają też prawo do nagród jubileuszowych, z tytułu wieloletniego zatrudnienia. Ich wysokość zależy od długości stażu. Za 20 lat pracy akademik otrzyma 75 proc. wynagrodzenia miesięcznego, a za 45 lat aż 400 proc.
Podstawa prawna
Art. 154 ust. 3, art. 156 ustawy z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 572 z późn. zm.).
Par. 18 rozporządzenia ministra nauki i szkolnictwa wyższego z 5 października 2011 r. w sprawie warunków wynagradzania za pracę i przyznawania innych świadczeń związanych z pracą dla pracowników zatrudnionych w uczelni publicznej (Dz.U. nr 243, poz. 1447).