Często aplikanci (a nawet studenci), wchodząc na rynek pracy decydują się na świadczenie usług z zakresu doradztwa prawnego. Swoboda działalności gospodarczej daje im do tego prawo. Zdarzały się jednak przypadki, w których prowadzona działalność sygnowana była mianem „Kancelaria” czy „Kancelaria prawna”. To nadużycie, które może spowodować przykre konsekwencje dla osoby nieuprawnionej do używania tej nazwy. Dlaczego?
Użycie określenia "Kancelaria" zastrzeżone zostało dla specyficznego katalogu usług prowadzonych przez wykwalifikowaną, potwierdzoną zdobytymi uprawnieniami, grupę osób takich jak adwokaci, radcy prawni, komornicy czy notariusze. Wynika to nie tylko z wieloletniej praktyki rynkowej, lecz także obowiązujących przepisów prawa powszechnego.
I tak zgodnie z art. 4a Prawa o adwokaturze, adwokat wykonuje zawód w kancelarii adwokackiej, w zespole adwokackim oraz w określonych spółkach. Radca prawny natomiast (art. 8 ustawy o radcach pranych) może wykonywać swój zawód w ramach stosunku pracy, na podstawie umowy cywilnoprawnej, w kancelarii radcy prawnego oraz w spółce. Podobne ograniczenia dotyczą notariuszy. W ustawie Prawo o notariacie szczegółowo uregulowano bowiem funkcjonowanie kancelarii oraz zasady jej prowadzenia. Z treści aktu wynika, że kancelaria jest podstawowym miejscem, w którym dokonuje się czynności notarialnych. Również komornicy, zgodnie z ustawą o komornikach sądowych i egzekucji uprawnieni są do prowadzenia kancelarii.
Analizując akty prawne dochodzimy więc do wniosku, iż termin kancelaria używany może w obiegu gospodarczym jedynie w odniesieniu do podmiotów, które zostały do tego ustawowo uprawnione.
Do argumentów przeciwko swobodnemu umieszczaniu ze słowa „kancelaria” w nazwach firm dołączyć można przepisy ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Zgodnie bowiem z jej treścią, czynem nieuczciwej konkurencji jest takie oznaczenie przedsiębiorstwa, które może wprowadzić klientów w błąd co do jego tożsamości, przez używanie firmy, nazwy, godła, skrótu literowego lub innego charakterystycznego symbolu wcześniej używanego zgodnie z prawem, do oznaczenia innego przedsiębiorstwa. Wynika z tego, iż osoby nie wykonujące uprawnionych zawodów, nie mogą zarejestrować swojego przedsiębiorstwa pod nazwą „Kancelaria” ani tak go oznaczać.
Potwierdza to kazus firmy "Kancelaria Prawna S.T.", spółka z o. o w organizacji (sygn. Akt III CSK 245/07), która zgłaszając działalność do KRS w przedmiocie działalności wpisała prowadzenie działalności prawniczej. Sąd odmawiając rejestracji stwierdził, iż ustawy nie przewidują prowadzenia działalności pomocy prawnej w formie spółki z o.o. W uzasadnieniu dodano, że działalność prawna nie jest wolna od ograniczeń; mogą ją wykonywać tylko podmioty do tego uprawnione przez Prawo o adwokaturze oraz ustawę o radcach prawnych i tylko w odpowiedniej formie. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością nie jest dopuszczalną formą wykonywania zawodu nie tylko przez adwokata, ale i radcę prawnego.
Jeśli chodzi natomiast o kwestię samego oznaczenia, to konieczne jest spełnienie wymogu prawdziwości. Niedopełnienie tego obowiązku obwarowane jest sankcjami. Zgodnie bowiem z ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji każdy kto, umyślnie oznaczając lub wbrew obowiązkowi nie oznaczając towarów albo usług, wprowadza klientów w błąd co do pochodzenia, ilości, jakości, składników, sposobu wykonania, przydatności, możliwości zastosowania, naprawy, konserwacji lub innych istotnych cech towarów lub usług albo zataja ryzyko, jakie wiąże się z korzystaniem z nich, i wyrządza w ten sposób istotną szkodę klientowi, podlega karze aresztu albo grzywny.
Dla samych aplikantów założenie „nielegalnej” kancelarii skończyć się może dodatkowo boleśnie. Zgodnie bowiem z wyrokiem NSA w Warszawie z dnia 15 listopada 1995 r. sygn. akt II SA 1184/94 osoba fizyczna, nie będąca ani adwokatem, ani radcą prawnym, która zarejestrowała i prowadziła kancelarię radców prawnych nie spełnia warunku z art. 24 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych przy ubieganiu się o wpis na listę radców prawnych.
Podsumowując, w polskim prawie nie istnieje zakaz prowadzenia działalności gospodarczej dotyczącej świadczenia pomocy prawnej przez aplikantów. Niedozwolone jest jedynie używanie w nazwie firmy słowa „Kancelaria”, które zastrzeżone zostało dla pełnoprawnych przedstawicieli wybranych zawodów.