114 osób spośród 289 (a więc 40 proc.) zdało egzamin notarialny w Warszawie. Samorząd rejentów uważa, że to niezły wynik, wytykając przy tym niepotrzebną interwencję resortowi sprawiedliwości.
– Możemy być zadowoleni z tegorocznych egzaminów. Z jednej strony pokazały, że jest znacząca grupa kandydatów do naszego zawodu, mających wiedzę niezbędną do opanowania praktyki jego wykonywania. Z drugiej natomiast poprzeczka nie została ustawiona zbyt nisko, co byłoby nieuczciwe wobec aplikantów, którzy byli dobrze przygotowani – mówi Artur Kędzierski,prezes Rady Izby Notarialnej w Warszawie.
Wyraża jednak przy tym żal, że wbrew stanowisku samorządów notarialnych część komisji egzaminacyjnych i minister sprawiedliwości dopuścili do egzaminu osoby, które nie otrzymały uprzednio właściwych zaświadczeń o ukończeniu aplikacji. Chodzi o tych aplikantów, którym izba odmówiła wydania zaświadczeń ze względu na to, że nie zdali kolokwiów. W sprawie ich dopuszczenia do egzaminu Krajowa Rada Notarialna interweniowała zarówno u premiera, jak i rzecznika praw obywatelskich prof. Ireny Lipowicz.
– W konsekwencji zdecydowana większość takich osób uiściła opłatę egzaminacyjną, a i tak egzaminu nie zdała, co dodatkowo zaniżyło procent pozytywnych wyników tegorocznego egzaminu notarialnego – zauważa rejent Kędzierski.

391 notariuszy jest obecnie w Warszawie

Z udostępnionych danych wynika, że w Warszawie tylko 16 proc. osób, do których wyciągnął rękę m.in. resort sprawiedliwości, przeszło przez egzaminacyjne sito. Liczba ta jest niższa od liczby osób, które zdały egzamin, mimo że nie odbywały w ogóle aplikacji notarialnej (do egzaminu notarialnego mogą przystąpić na podstawie art. 12 ustawy – Prawo o notariacie m.in. prokuratorzy czy sędziowie) – tych było 24 proc.
Tegoroczny egzamin notarialny odbywa się już po raz czwarty w nowej formule. Zgodnie z nią kandydaci na notariuszy muszą rozwiązać test, sporządzić opinię prawną oraz napisać 2 projekty aktów notarialnych. W tym roku przystąpiły do niego osoby z najliczniejszego do tej pory naboru z rocznika 2009. Wtedy to w całej Polsce egzamin wstępny zdało 1071 osób, w tym w samej Warszawie 399.
Najnowszy nabór nie jest już tak liczny. Do egzaminu wstępnego w 2012 r. w całej Polsce przystąpiło 850 osób, co stanowi spadek o 25 proc. w stosunku do 2011 r. Na aplikację dostało się zaś 225 osób, z tego 80 z samej Warszawy.