Podwładny, który wyrządził firmie szkodę i został skazany prawomocnym wyrokiem w sądzie karnym, może być ścigany przez firmę przez 20 lat, a nie trzy, jak przewiduje kodeks pracy. Tak wczoraj orzekł Sąd Najwyższy.
Właściciel firmy spożywczej powierzył jej prowadzenie zięciowi. Ten miał zawierać umowy z kontrahentami. Okazało się, że prowadził działalność przestępczą, bo wyłudzał pieniądze od osób współpracujących z zakładem. W efekcie w 2008 r. został skazany prawomocnym wyrokiem w postępowaniu karnym za przestępstwa związane z oszustwami na kwotę 30 tys. zł. Te były dokonywane, jak wskazano w wyroku, na szkodę kontrahentów (w okresie od 2002 r. do 2005 r.). Co więcej, osoby współpracujące z pracodawcą ściągały od niego należności przy udziale komornika.
Właściciel firmy dopiero w 2011 r. wniósł pozew przeciwko pracownikowi o naprawę szkody, jaką wyrządził firmie. Sąd musiał rozstrzygnąć, czy omawiana sprawa przedawnia się po trzech latach, jak to przewiduje kodeks pracy, czy też po 20 latach dopuszczalnych przez kodeks cywilny. Sąd I instancji uznał, że do przedawnienia nie doszło, i nakazał pracownikowi pokrycie strat wyrządzonych firmie.
Sprawa trafiła do sądu II instancji, który uznał, że w momencie składania pozwu przez pracodawcę termin nie ulega przedawnieniu. Mimo że od dokonania przez pracownika czynu przestępczego w 2002 r. minęło już ponad 9 lat.
Pełnomocnik pracownika wniósł sprawę do Sądu Najwyższego (SN).
– Zatrudniony nie naraził bezpośrednio na straty firmy, ale kontrahentów – przekonywał wczoraj adwokat Sławomir Ciemny.
Podkreślał, że sprawy pracownicze przedawniają się po trzech latach.
SN nie podzielił tej argumentacji.
– Sądy niższej instancji wskazywały, że skazany pracownik wyrządził szkodę firmie pośrednio, bo wyłudzał pieniądze od kontrahentów– wykazywała Katarzyna Gonera, sędzia sprawozdawca SN.
Zdaniem SN zgodnie z art. 291 par. 3 k.p. jeśli pracownik umyślnie wyrządził szkodę, do przedawnienia roszczenia o jej naprawienie stosuje się przepisy k.c.
W ocenie SN w omawianej sprawie ma więc zastosowanie art. 4421 par. 2 k.c. Zgodnie z nim jeśli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o jej naprawienie ulega przedawnieniu z upływem dwudziestu lat od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o niej i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.
SN oddalił skargę kasacyjną.
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Najwyższego z 3 lipca 2013 r., sygn. akt I PK 277/12. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia