Siedem krajów: Singapur, Finlandia, Szwecja, Norwegia, Stany Zjednoczone, Holandia i Szwajcaria mają największy zwrot z każdego dolara na innowacje gospodarcze i cyfrowe - wynika z sondażu opublikowanego w środę przez organizatorów forum ekonomicznego w Davos.

Polska znalazła się na 42. miejscu spośród 139 ocenionych krajów.

Mające swoją siedzibę w Genewie Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) w najnowszym raporcie - Global Information Technology Report - stwierdza, że trendy sugerują, iż to jednostki, nie przedsiębiorstwa lub rządy, napędzają cyfrową rewolucję, a obecnie i tak już duża przepaść w infrastrukturze między krajami bogatymi a rozwijającymi się, pogłębia się.

"Rządy lub przedsiębiorstwa nie wykorzystują w dostateczny sposób technologii" - powiedziała szefowa ds. konkurencyjności WEF Margareta Drzeniek-Hanouz.

Raport liczy 289 stron, a jego autorzy pochodzą z francuskiej szkoły biznesu INSEAD, Uniwersytetu Cornell i amerykańskiej firmy technologicznej Cisco Systems. W pierwszej dziesiątce znalazły się USA i Japonia oraz osiem krajów europejskich.

W rankingu Rosja utrzymała się na pozycji 41., a Chiny awansowały o trzy miejsca, na 59. Republika Południowej Afryki skoczyła zaś o całych 10 miejsc, na 65.