Już wcześniejsze badania wykazywały, że zdolność utrzymania równowagi na jednej nodze spada wraz z wiekiem, a szczególnie po pięćdziesiątce. Dotyczy to zarówno dominującej, jak i słabszej nogi. Według specjalistów, jeśli potrafimy utrzymać równowagę jedynie przez kilka sekund, ryzyko zgonu jest znacznie większe. Zwłaszcza w przypadku gdy stajemy na nodze dominującej.

Prosty test określi ogólny stan zdrowia

Według autora najnowszego badania prof. Kentona Kaufmana z Mayo Clinic w Rochester (Minnesota, USA) umiejętność dłuższego stania na jednej nodze to dobry test ogólnego stanu zdrowia.

– Utrzymanie w tej pozycji równowagi wymaga współdziałania wielu układów naszego organizmu. Poza tym dzięki tej umiejętności mniejsze jest ryzyko upadku, które może doprowadzić do poważnych złamań i urazów pogarszających komfort życia, jak i skracających życie, czasami o wiele lat – tłumaczy prof. Kaufman.

Co dziesięć lat wytrzymujemy o 1,7 sekundy mniej

Najnowsze badanie przeprowadzono na grupie 40 ochotników obojga płci. Wykazało, że długość stania na jednej nodze spada o 1,7 sekund w ciągu dekady na nodze dominującej oraz o 2,2 sekundy na nodze drugiej. Zbadano też uścisk dłoni oraz siłę kolan. Z wyliczeń wynika, że siła uścisku dłoni średnio zmniejsza się o 3,7 proc. w okresie dekady, natomiast kolan o 1,4 proc.

Wynik poniżej 10 sekund oznacza 84 proc. większe ryzyko zgonu

"British Journal of Sports Medicine" w lipcu opublikował badania, według których ryzyko zgonu z różnych przyczyn jest aż o 84 proc. większe u osób, które nie potrafią utrzymać równowagi na jednej nodze przez 10 sekund.

Z najnowszych ustaleń wynika, że w dobrym stanie zdrowia są osoby w wieku do 69. roku życia, które potrafią stać na jednej nodze przez około 30 sekund,

  • w wieku 70-80 lat – 20 sekund
  • po ukończeniu 80 lat – co najmniej 10 sekund

Jak ostrzega prof. Kenton Kaufman, jeśli okaże się, że nie potrafimy utrzymać w tej pozycji dłużej równowagi, może to świadczyć o problemach z układem krążenia lub układem nerwowym oraz z mózgiem. Inną przyczyną, którą warto wziąć pod uwagę, mogą być zażywane leki, na przykład środki przeciwbólowe powodujące zaburzenia świadomości.

Szczególnie niepokojące jest, gdy na jednej nodze nie jesteśmy w stanie ustać przez pięć sekund. W takiej sytuacji należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem.

Ćwiczenia równowagi wzmacniają ciało i poprawiają zdrowie

Prof. Kaufman zaleca, by test stania na jednej nodze przeprowadzali również ludzie młodsi, w średnim wieku. Jak podkreśla, regularne i proste ćwiczenie pozwoli dłużej zachować stabilność stania na jednej nodze. Tym samym lepszy stan zdrowia i dłuższe życie.

Prof. Anat Lubetzky z New York University poleca również spacery, fitness oraz jogę, które wzmacniają mięśnie całego ciała. Zachęca, aby stanie na jednej nodze poleca ćwiczyć jak najczęściej przez 30-60 sekund.

Rząd: Zależy nam na profilaktyce pierwotnej

Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny przekazał, że rząd planuje postawić na profilaktykę zdrowotną i od przyszłego roku rozszerzyć badania medycyny pracy oraz możliwości lekarzy rodzinnych, aby mogli kierować pacjentów na dodatkowe badania.

– Chodzi o upowszechnienie tych badań. Zależy nam na profilaktyce pierwotnej, czyli badaniach wśród osób, które pracują i jeszcze poważnie nie chorują. Mają mało kontaktu z ochroną zdrowia, bo w ich mniemaniu nie muszą mieć. I tu medycyna pracy może nam bardzo pomóc– powiedział Konieczny na antenie RMF FM.

Obecnie badania, które zleca lekarz medycyny pracy, zależą od stanu zdrowia pracownika, warunków na stanowisku pracy i ryzyka zawodowego. Pacjent może otrzymać skierowanie np. na podstawowe badania laboratoryjne, badania okulistyczne, laryngologiczne, EKG, spirometrię czy RTG.

Rząd planuje rozszerzyć badania o obliczenie BMI, poziom cholesterolu, a także badania w kierunku nowotworów, jak np. cytologia czy mammografia. Będzie można je wykonać w ramach profilaktyki. Nie będą obowiązkowe – pozwolenie na wykonywanie zawodu nie będzie zależało od zrobienia ww. badań.

Źródło: Rynek zdrowia