Tylko co dziesiąty Polak skorzystał z możliwości profilaktyki 40 plus. Niewiele więcej niż jedna trzecia kobiet zrobiła profilaktyczne badanie piersi w postaci mammografii, zaś liczba odmów szczepień w ostatnich pięciu latach wzrosła dwukrotnie. To tylko garść danych pokazujących stan zdrowia publicznego w Polsce.

I choć kobiety częściej niż mężczyźni korzystają z profilaktyki, co widać w statystykach dotyczących badań dostępnych dla osób powyżej 40. roku życia – z 1,9 mln świadczeń ponad 1,1 mln wykonały kobiety – to i tak tych świadomych jest nadal za mało. Mogłoby ich być nawet 10 razy więcej. Mammografię, która daje szansę na wczesne wykrycie raka piersi, wykonuje ok. 36 proc. pań. Jak mówią eksperci, są kraje, w których ten odsetek sięga 70–80 proc. Z oficjalnych danych wynika, że cytologię robi w Polsce tylko 12 proc. kobiet. Tu, jak przekonuje prof. Piotr Rutkowski, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego, jest trochę lepiej, niż pokazują publiczne dane, bowiem większość kobiet wykonuje ją prywatnie podczas wizyty u ginekologa. To nadal jednak za mało.

Dlaczego tak się dzieje?

Powody są bardzo różne. Eksperci wskazują cały wachlarz przyczyn: od organizacji systemu, po brak odpowiedniej edukacji pacjentów. Takim przykładem najbardziej powszechnej profilaktyki są szczepienia. I jako jedyne są obowiązkowe – istnieje kalendarz szczepień, jakim powinny być poddane dzieci. Rodzicom, którzy odmawiają zaszczepienia swoich dzieci, grozi m.in. mandat. A jednak liczba odmów rośnie z roku na rok. Ostatnie dane Państwowego Zakładu Higieny pokazują, że poziom wyszczepienia na choroby zakaźne po raz kolejny spadł. Zalecana granica wynosi 85 proc. W 2022 r. wyniosła 83,9 proc. Dekadę temu było to powyżej 90 proc.

ikona lupy />
Materiały prasowe

Pomoże rozwój technologii

Decydenci przyznają, że nie jest dobrze. Ale liczą, że będzie lepiej – choćby wraz z rozwojem narzędzi informatycznych i skuteczniejszym docieraniem do pacjentów. Oraz bardziej spersonalizowaną ofertą, którą generowałby system, analizując historię choroby danej osoby. Przypomnienia mogłyby się pojawiać na Internetowym Koncie Pacjenta czy np. w postaci powiadomień na komórkę. Wchodzą też pewne zmiany w oferowanych badaniach, które mogą stanowić przełom. Zdaniem prof. Piotra Rutkowskiego jednym z nich to szczepienia przeciw HPV dla 12- i 13-latków. – To przełomowe wydarzenie. Znika ograniczenie ekonomiczne, które było wysokie. Koszt takiego szczepienia to od 900 zł do 1000 zł – mówi prof. Rutkowski. – Polska była ostatnim krajem w UE, gdzie tego rodzaju szczepienia były odpłatne. To najlepsza ochrona przed rakiem szyjki macicy. Skuteczność szczepionki wynosi 90 proc. – precyzuje prof. Rutkowski. Australia, która jako pierwszy kraj zdecydowała się na wprowadzenie powszechnych i bezpłatnych szczepień przeciw HPV ponad dekadę temu w połączeniu z badaniami przesiewowymi, może być pierwszym krajem, w którym w znacznym stopniu uda się zmniejszyć liczbę zachorowań na raka szyjki macicy.

Od roku jest też finansowany przez NFZ program profilaktyki raka jelita grubego w postaci kolonoskopii. To badanie ratujące życie – wykrycie polipu podczas badania i jego wycięcie daje szansę uniknięcia raka w przyszłości.

Żyć dłużej

Jest więc o co walczyć. Z danych Eurostatu wynika, że Polacy będą żyli krócej od przeciętnego Europejczyka. Oczekiwana długość życia oszacowana została na poziomie 75,5 roku, co plasuje nas na 7. pozycji od końca. W 2021 r. oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej wynosiła 80,1 roku.

ikona lupy />
Materiały prasowe