Kontrola dotycząca stosowania amantadyny w leczeniu COVID-19 trwała niemal rok, więcej niż inne tego rodzaju kontrole. W efekcie placówka, która przyczyniła się do rozpropagowania amantadyny jako leku na koronawirusa, dostała zakaz stosowania tej substancji w leczeniu COVID-19.Temat jest bardzo wrażliwy społecznie, musieliśmy zgromadzić na tyle silne dowody – stąd prośby o opinie konsultantów krajowych z różnych dziedzin oraz stanowiska innych instytucji – żeby obronić decyzję w sądzie administracyjnym.
Leczeni na Covid-19 amantadyną będą mogli domagać się zadośćuczynienia – mówi rzecznik praw pacjenta
Doktor Bodnar, który amantadynę wypisywał i którego placówkę kontrolowaliście, już zapowiada odwołanie.
Pozostało
92%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama