Placówki zdrowia, które przestrzegają procedur, wydadzą mniej pieniędzy na polisy ubezpieczeniowe. Będą miały obniżoną o 10 proc. sumę ubezpieczeniową.
Ministerstwo Zdrowia chce, żeby szpitale z certyfikatami jakości płaciły niższe ubezpieczenie na wypadek roszczeń pacjentów. Byłoby to możliwe dzięki zróżnicowaniu sumy, od której wyliczana jest składka. Taką zmianę przewiduje przygotowany przez resort zdrowia projekt nowelizacji ustawy o działalności leczniczej. Obecnie trwają konsultacje społeczne nad nim. Zmiany mają wejść w życie 30 czerwca.
Nowelizacja zniesie obowiązek posiadania dodatkowej polisy od tzw. zdarzeń medycznych do końca 2013 roku. Szpitale będą mogły jednak wykupić ją dobrowolnie. Suma gwarancyjna, od której jest liczona polisa, obecnie jest dla wszystkich taka sama. Wynosi ona 1,2 mln zł. Po zmianie przepisów ma być dla poszczególnych placówek zróżnicowana. O jej wysokości zdecyduje liczba łóżek, a także posiadanie lub brak certyfikatu akredytacyjnego przyznawanego przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia(CMJ). Placówki, które poddały się takiemu dobrowolnemu audytowi, będą miały obniżoną o 10 proc. sumę ubezpieczenia w przeliczeniu na jedno łóżko. Resort zakłada, że będzie w nich dochodziło do mniejszej liczby błędów medycznych, ponieważ ubiegając się o akredytację, musiały wdrożyć wiele procedur.
– Jest około 200 kryteriów, które bierzemy pod uwagę przy ocenie jakości. Najważniejsze dotyczą bezpieczeństwa pacjenta, m.in. kontroli zakażeń szpitalnych – podkreśla Michał Bedlicki z CMJ.
Certyfikat akredytacyjny ma obecnie 106 szpitali. O jego uzyskanie lub odnowienie starają się kolejne placówki medyczne, wśród nich Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Olsztynie.

106 szpitali ma akredytację jakości

– We wrześniu poddamy się audytowi – podkreśla Jolanta Citko, wicedyrektor tej placówki.
Szpital nie wykupił polisy od zdarzeń medycznych, bo nie było go stać na zapłacenie ubezpieczycielowi dodatkowo 700 tys. zł.
Problem w tym, że nowa regulacja nie musi przełożyć się automatycznie na niższe ubezpieczenia dla szpitali.
– Resort zdrowia nie może odgórnie zdecydować za ubezpieczyciela, któremu szpitalowi ma obniżyć składkę. Ten, kalkulując jej wysokość, będzie się opierał na ocenie ryzyka – uważa Adam Kozierkiewicz, ekspert rynku medycznego.