Poprawność e-skierowania, wystawionego w systemie, jest weryfikowana automatycznie i lekarz nie musi na to poświęcać aż tyle czasu. Dużą korzyścią dla pacjentów jest brak konieczności dostarczania tradycyjnego skierowania do placówki, w której chcemy zapisać się na wizytę lub zabieg – mówi dr hab. Agnieszka Kister, Dyrektor Centrum e-Zdrowia

Najpierw była e-recepta. Chociaż, jak się wydaje, została już w pełni zaakceptowana przez pacjentów, to na początku była przyjmowana dość ostrożnie. Czy podobnie może być również z e-skierowaniem, które zostanie wprowadzone z początkiem 2021 roku? Czy też od razu spotka się z uznaniem, zarówno pacjentów, jak i lekarzy?

Wprowadzenie e-recepty było dużą nowością w polskim systemie ochrony zdrowia i jak każda nowość wymagała nauki, ale także przełamania dotychczasowych przyzwyczajeń i naturalnego oporu przed zmianą. Dlatego Centrum e-Zdrowia prowadziło bardzo intensywną kampanię edukacyjną, skierowaną zarówno do pacjentów, jak i lekarzy czy farmaceutów. Jej celem było pokazanie, czym jest e-recepta, jak ją wystawiać, jak otrzymywać oraz w jaki sposób realizować, a także – jakie konkretne korzyści z niej wynikają. Widzimy efekty tych działań w postaci pozytywnej oceny e-recepty przez pacjentów. Wspominam o tym, bo zasada działania e-skierowania jest zbliżona do funkcjonowania e-recepty. Mam na myśli choćby możliwość odbioru tych dokumentów SMS-em lub e-mailem czy sposób ich realizacji na podstawie 4-cyfrowego kodu i numeru PESEL.

Z kolei dla pacjentów niezainteresowanych światem cyfrowym dostępne jest rozwiązanie bazujące na wydruku informacyjnym e-skierowania. Z perspektywy placówek medycznych wprowadzenie obsługi e-skierowań również jest teraz prostsze, bo nie muszą one ponownie integrować się z systemem e-zdrowia (P1), wystarczy zaopatrzenie się w moduł e-skierowania u dostawcy używanego systemu gabinetowego lub skorzystanie z udostępnionej przez Centrum e-Zdrowia darmowej aplikacji gabinet.gov.pl.

Jakie pytania i wątpliwości najczęściej zgłaszają lekarze?

Jednym z najczęstszych pytań lekarzy jest: Co się dzieje w przypadku, jeżeli wystawię pacjentowi e-skierowanie, a placówka, w której będzie chciał się potem zapisać, nie będzie jeszcze ich obsługiwała. Na szczęście na okres przejściowy, tj. do pełnego wdrożenia e-skierowań, wydruk informacyjny traktuje się na równi z dotychczasowym papierowym skierowaniem.

Oczywiście występują pewne wyzwania specyficzne dla e-skierowania, ale startujemy z zupełnie innego poziomu. Myślę więc, że e-skierowanie upowszechni się jeszcze szybciej niż e-recepta.

Jak w kilku zdaniach mogłaby Pani określić konkretne korzyści wynikające z e-skierowania? Zarówno dla pacjenta, jak i dla personelu ochrony zdrowia?

Korzyści wynikają z samej natury cyfryzacji, która umożliwia nieporównywalnie szybszy obieg i weryfikację danych, niż ma to miejsce w przypadku tradycyjnych rozwiązań. Poprawność e-skierowania, wystawionego w systemie, jest weryfikowana automatycznie i lekarz nie musi na to poświęcać aż tyle czasu. Tam, gdzie wymagane jest wystawienie skierowania przez lekarza ubezpieczenia zdrowotnego, będzie to weryfikowała już platforma e-zdrowie (P1).

W momencie zapisu pacjenta e-skierowanie jest automatycznie blokowane w systemie e-zdrowie (P1), dzięki czemu nie ma ryzyka blokowania kolejek w kilku placówkach. To jest istotna korzyść dla pacjenta, który w takiej sytuacji nie będzie musiał wracać do lekarza z prośbą o poprawienie dokumentu.

Dużą korzyścią dla pacjentów jest również brak konieczności dostarczania tradycyjnego skierowania do placówki, w której chcemy zapisać się na wizytę lub zabieg. Wystarczy, że zadzwonimy do niej i podamy 4-cyfrowy kod oraz numer PESEL. To duże ułatwienie chociażby w czasie pandemii koronawirusa, gdzie ograniczamy kontakty bezpośrednie. Wiele porad specjalistycznych może się odbywać zdalnie, bez uszczerbku na ich jakości, ale barierą jest często papierowe skierowanie. Jeśli jednak lekarz POZ udzieli zdalnej wizyty i wystawi e-skierowanie, pacjent może się bez problemu zapisać do specjalisty i również zdalnie otrzymać niezbędną pomoc.

E-recepta, e-skierowanie i co dalej? Jakie jeszcze nowości mogą się pojawić w systemie opieki zdrowotnej?

Bardzo ważnym elementem cyfryzacji systemu opieki zdrowotnej będzie wdrożenie wymiany elektronicznej dokumentacji medycznej. Właśnie rozpoczyna się pilotaż EDM i raportowanie zdarzeń medycznych. Dzięki temu będzie możliwe nie tylko udostępnienie szybkiego dostępu do e-dokumentacji, ale też zoptymalizowanie samego procesu przekazywania danych przez świadczeniodawców, poprzez stworzenie jednej centralnej bazy danych. Nasze rozwiązania istotnie odciążą personel medyczny z części rutynowych obowiązków administracyjnych.

Inne rozwiązania cyfrowe, nad którymi pracujemy, to m.in. centralna e-rejestracja i platforma do udzielania e-wizyt, które chcemy udostępnić pod koniec przyszłego roku.

Pracujemy też nad szeregiem mniejszych e-rozwiązań, które mogą przynosić korzyści zarówno dla kadry medycznej, jak i pacjentów.

DR HAB. AGNIESZKA KISTER, Dyrektor Centrum e-Zdrowia i pełnomocnik Ministra Zdrowia ds. Informatyzacji. Wcześniej dyrektor Departamentu e-Zdrowia w Ministerstwie Zdrowia. Absolwentka Wydziału Prawa oraz Wydziału Nauk Politycznych na UMCS w Lublinie, a także Wydziału Zarządzania na SGH w Warszawie. Od wielu lat zajmuje się działaniami sektora publicznego na rzecz rozwoju e-zdrowia i telemedycyny w Polsce.

Rozmawiała Bożena Stasiak

Materiał pierwotnie opublikowany na https://swiatlekarza.pl/dr-hab-agnieszka-kister-e-skierowanie-to-uproszczenie-procesu-kierowania-pacjentow-na-wizyty-i-badania/