Choć wiele z tych praw może wydawać się na pierwszy rzut oka rzeczywiście oderwanych od rzeczywistości, zazwyczaj mają rodowód historyczny, lub całkiem sensowne uzasadnienie.
Wielka Brytania
Jednym z krajów, który wiedzie prym w absurdalnych przepisach, jest Wielka Brytania. Zgodnie z przepisami z 1839 roku, nadal nielegalne jest tam noszenie zbroi w Parlamencie. Brytyjczykom nie wolno też umierać w gmachu parlamentu.
A jeśli już o śmierci mowa, to nielegalne jest przewożenie w londyńskich taksówkach wściekłych psów i zwłok ludzkich.
Warto też uważnie podchodzić do korespondencji. Przyklejenie na pocztówce znaczka z brytyjskim monarchą do góry nogami to zdrada stanu.
USA
Krajem z dosyć dziwnymi przepisami są także Stany Zjednoczone. W Minnesocie prawo stanowe zabrania spania nago we własnym łóżku.
W kalifornijskiej miejscowości Baldwin Park mieszkańcy nie mogą trzymać w domu więcej, niż trzech kotów lub psów.
Z kolei w Alabamie w USA nie wolno kierowcom prowadzić samochodu z zamkniętymi oczami.
Singapur
Bardzo praktyczne podejście do niektórych kwestii może zaskoczyć osoby, udające się do Singapuru. Zabronione jest tam żucie gumy na ulicy, zapewne ze względu na koszty sprzątania pozostawianej gumy.
Francja
Wiele hałasu wywołano za sprawą uznania ślimaków morskich za ryby w tym kraju. Powód był prozaiczny, hodowle ryb były dotowane z funduszy unijnych, natomiast ślimaków już nie. Zmiana prawa pozwoliła hodowcom ślimaków wodnych otrzymywać dopłaty.
Nadal też funkcjonuje we Francji prawo, które nie pozwala nazwać prosiaka imieniem - Napoleon.
Szwajcaria
W Szwajcarii niektóre kantony mają przepisy, które zabraniają odkręcania toalety po 22:00, aby nie zakłócać spokoju sąsiadów.
Turkmenistan
W Turkmenistanie jest prawo, które zabrania kierowcom używania czarnej lub ciemnej kolorystyki samochodów, z wyjątkiem samochodów rządowych.