Zalecamy dużą ostrożność i unikanie podróży na Białoruś; jest to państwo, które czynnie wspiera agresję rosyjską na Ukrainę - oświadczył w piątek we Lwowie wiceszef polskiego MSZ Paweł Jabłoński. Dodał, że przeprowadzane były też ataki na Ukrainę z terytorium Białorusi.

"Zalecamy bardzo dużą ostrożność i unikanie podróży na Białoruś. Białoruś jest państwem, które w tej wojnie czynnie wspiera agresję rosyjską, umożliwiło Putinowi przygotowanie tej wojny. Przeprowadzane były także ataki z terytorium Białorusi" - powiedział Jabłoński dziennikarzom po uroczystości przekazania 25 ambulansów Ukrainie.

Dodał, że "postawa władz białoruskich cały czas jest wroga wobec Ukrainy i wobec Polski". "Jeśli ktoś chce podejmować ryzyko, aby znajdować się na terytorium państwa, które traktuje Polskę jako wroga, powinien zdawać sobie sprawę z tego, że to ryzyko jest bardzo poważne, bo tam są wrogie zamiary" - powiedział wiceminister.

Jabłoński przypomniał, że "na Białorusi cały czas jest około tysiąca więźniów politycznych". "Nie zapominamy o tym i cały czas podejmujemy starania o ich uwolnienie. Presja międzynarodowa musi być wywierana zarówno na Rosję jak i na Białoruś" - powiedział.

Białoruś znosi wizy do końca roku

Państwowy Komitet Graniczny (GPK) w Mińsku poinformował, że Białoruś znosi wizy dla obywateli Polski od 1 lipca do końca roku. W przypadku przejazdu przez ten kraj tranzytem nadal potrzebna będzie wiza. GPK napisał, że decyzję o czasowym zniesieniu wiz podjął Alaksandr Łukaszenka w celu "podtrzymania relacji dobrosąsiedzkich". Wcześniej podobne decyzje podjęto wobec obywateli Litwy i Łotwy.

W komunikacie białoruska straż graniczna uściśla, że zniesienie obowiązku wizowego obowiązywać będzie od 1 lipca do 31 grudnia włącznie. Osoby podróżujące na Białoruś będą mogły przekroczyć granicę na przejściach granicznych z Polską. Nie ma ograniczeń, dotyczących częstotliwości takich wizyt, jednak w ciągu roku kalendarzowego liczba dni spędzonych na Białorusi nie może przekroczyć 90.

Podróżni z Polski mogą poruszać się po całym terytorium kraju, włącznie ze strefą przygraniczną po uprzednim ustnym poinformowaniu o tym straży granicznej. By przekroczyć granicę, oprócz ważnego paszportu należy mieć przy sobie ubezpieczenie medyczne oraz zieloną kartę, jeśli jedzie się samochodem. Nie jest potrzebny test na COVID-19.

Wyjaśniono również, że osoby, które podróżują przez Białoruś tranzytem, muszą mieć wizę. Dotyczy to także osób, które jadą do tego kraju, by złożyć wniosek o pobyt czasowy, otrzymanie obywatelstwa lub w celu podjęcia pracy lub nauki.

Po przybyciu na Białoruś w ciągu 10 dni należy przejść procedurę meldunku.

W kwietniu władze Białorusi wprowadziły możliwość bezwizowego wjazdu do tego kraju dla obywateli Litwy i Łotwy. Początkowo obowiązywał on miesiąc, a następnie został przedłużony do końca roku. Litewskie i łotewskie MSZ, po zakomunikowaniu tej decyzji przez stronę białoruską, ponowiły zalecenie, aby obywatele ich krajów nie podróżowali na Białoruś.

Ze Lwowa Olga Łozińska (PAP)

Autor: Olga Łozińska