Sprawa dotyczyła spółki, która kupuje od innych podatników usługi noclegowe w hotelach i pensjonatach w kraju i za granicą, a następnie sprzedaje je klientom. Dostała już interpretację, z której wynika, że gdy do noclegów dołoży usługi dodatkowe, to powinna stosować procedurę VAT-marża.
Chciała się jednak upewnić, czy w ten sam sposób powinna rozliczać świadczenie samych tylko usług noclegowych, bez dodatkowych świadczeń.
Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie uznał inaczej. Wyjaśnił, że usługa turystyki to świadczenie złożone, powinna więc składać się z więcej niż jednego świadczenia, czyli takich usług jak np. hotel, wyżywienie, transport, zakup biletów wstępu, wsparcie przewodnika.
Jeśli więc spółka będzie odsprzedawała pojedyncze świadczenie (hotelowe), to nie można tego uznać za usługę turystyki. W efekcie VAT od takiej odsprzedaży powinien być rozliczany na zasadach ogólnych, a nie od marży – stwierdził fiskus.
Z taką interpretacją nie zgodziły się sądy obu instancji. WSA w Warszawie orzekł, że za usługi turystyki, podlegające opodatkowaniu według procedury VAT-marża, należy uznać usługi hotelowe, nawet w sytuacji gdy są one wykonywane bez dodatkowych świadczeń. Spółka nie musi więc dokonywać usługi kompleksowej, składającej się z usługi hotelowej i np. transportu, wyżywienia, zakupu biletów wstępu czy przewodnika, by płacić VAT tylko od marży.
Potwierdził to Naczelny Sąd Administracyjny. Orzekł, że procedura VAT-marża w turystyce nie wymaga, aby świadczenie było kompleksowe. – Istotny jest w tym przypadku jego przedmio – musi nim być usługa turystyki, którą należy rozumieć zgodnie z definicją zawartą w art. 3 pkt 1 ustawy o usługach turystycznych (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1553 ze zm.) – wyjaśnił sędzia Krzysztof Wujek.
Z przepisu tego wynika, że usługi turystyczne to działania przewodnickie, hotelarskie oraz wszystkie inne dostarczane turystom lub odwiedzającym. W efekcie – jak stwierdził NSA – odsprzedaż pojedynczej usługi noclegowej, nieuzupełnionej o dodatkowe świadczenia, również podlega opodatkowaniu na zasadach przewidzianych w art. 119 ustawy o VAT.
Podobnie sąd kasacyjny orzekł 15 lutego 2017 r. (sygn. akt I FSK 1554/15).
Z taką wykładnią zgadza się doradca podatkowy Jerzy Kuprianowicz.
– Przeciwne stanowisko NSA oznaczałoby konieczność stosowania zasad ogólnych opodatkowania, a to wiązałoby się z koniecznością rejestracji i rozliczania się z VAT przez podatnika w poszczególnych państwach unijnych w których znajdują się hotele – wyjaśnia ekspert. To – jak podkreśla – oznaczałoby istotny wzrost kosztów administracyjnych prowadzenia tego rodzaju działalności gospodarczej.
Wyrok NSA z 28 czerwca 2018 r., sygn. akt I FSK 1439/16.