Bezpłatne tygodniowe wakacje oferuje mała miejscowość w regionie Molise na południu Włoch. To kolejny element promocji niewielkiego regionu, który postanowiono reklamować wykorzystując popularne, żartobliwe włoskie powiedzenie: „Molise nie istnieje”.
W związku poważnym kryzysem sektora turystycznego w wyniku pandemii we Włoszech pojawiają się różne inicjatywy, mające na celu jego ożywienie.
Molise, które do niedawna nie było odwiedzane przez turystów, zdobywa coraz większą popularność, także za granicą, gdzie w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie tym niewielkim skrawkiem Włoch. Mieszkańcy Italii ironizują, że "nie istnieje", bo jest tak małe i nieznane.
Licząca około 600 mieszkańców miejscowość San Giovanni in Galdo koło Campobasso w ramach lokalnego projektu „Sprezentuj sobie Molise” oferuje darmowe pakiety wakacyjne latem tego roku. Ci, którzy skorzystają z tego zaproszenia, zatrzymają się w domach historycznego warownego miasteczka, słynącego z sugestywnej, malowniczej scenerii.
„Oferujemy prawdziwy urlop gratis, a cel tego jest jasny: przywrócić życie małym i nieznanym miejscowościom w Molise i sprawić, by odkryli je włoscy i zagraniczni goście w zerowym roku dla światowej turystyki, w którym z powodu kryzysu epidemiologicznego złamane zostały wszystkie tradycyjne schematy wakacji” - wyjaśnili pomysłodawcy inicjatywy z San Giovanni in Galdo.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)