Co czwarty Polak zamierza wydać na wakacje nie więcej niż 500 zł na tydzień. Chce znaleźć znajomych, którzy podzielą się z nim kosztami wyjazdu.
Casamundo, portal specjalizujący się w wynajmie apartamentów i domków letniskowych, wraz z instytutem badawczym TNS OBOP Polska przeprowadził badania na temat zwyczajów urlopowych Polaków. Wynika z nich, że jedną z kluczowych kwestii przy organizacji wyjazdu jest cena zakwaterowania. Większość ankietowanych – ponad 60 proc. – przeznacza na tygodniowy pobyt dla jednej osoby kwotę do 500 zł. Przy czym co czwarty Polak wydaje na wakacje od 251 do 500 zł. Na droższe zakwaterowanie – w granicach od 1 tys. do ponad 2 tys. zł na osobę za tydzień pobytu – pozwala sobie zaledwie jeden na dziesięciu urlopowiczów. – Łatwo wnioskować, że większość Polaków spędza wakacje w rodzinnym kraju. Wiele osób woli urlop w domku letniskowym na Mazurach, nad morzem czy w górach, ponieważ nie wiąże się to z wysokimi kosztami podróży i wyżywienia – komentuje Thorsten Kerwin, dyrektor generalny Casamundo.
Wakacyjne plany Polaków / DGP
Wyniki badań obydwu firm potwierdzają dane Instytutu Turystyki. Z informacji organizacji wynika, że aż 83 proc. podróży krajowych organizowanych jest na własną rękę. Co ciekawe, podczas podróży po kraju najchętniej zatrzymujemy się w mieszkaniach znajomych. Tak jest zawsze najtaniej. Jeżeli nie mamy akurat krewnych w miejscu, do którego jedziemy, to rezerwujemy miejsca w pensjonatach (18 proc.) i domkach letniskowych (9 proc.). W hotelu zatrzymuje się tylko 7 proc. wyjeżdżających. Coraz chętniej dzielimy się też kosztami wynajmu ze znajomymi.
Z danych Casamundo wynika, że w wynajmowanym domku mieszka średnio pięć osób, i tylko w połowie są to rodziny. Reszta to grupy znajomych czy rówieśników, a często nawet po dwie – trzy pary. Tak jest jeszcze taniej, a świadczy o tym kilka przykładów. Domek na Mazurach dla sześciu osób to koszt około 2 tys. zł za tydzień pobytu. Jak nietrudno obliczyć, koszt zakwaterowania jednej osoby to wydatek rzędu 333 złotych. Takie pieniądze wystarczą co najwyżej na dwa – trzy dni pobytu w hotelu. Jeszcze lepszą okazję można ustrzelić w górach. Przykładowo tygodniowy pobyt w domku w okolicach Bukowiny Tatrzańskiej kosztuje trzy osoby 790 zł, czyli około 263 zł na głowę. Jednak medal ma dwie strony. Przed zbliżającymi się wakacjami oraz Euro 2012 internet jest przepełniony różnorodnymi ofertami wynajmu kwater po niskich cenach.
Wśród prawdziwych okazji pojawiają się jednak fikcyjne oferty. Niedawno zachodniopomorska policja rozbiła grupę, która poprzez publikację ofert wynajmu apartamentów w pasie nadmorskim oszukała kilkaset osób na prawie milion złotych. – Wakacje to idealny okres dla oszustów. Jednak są sposoby, żeby uniknąć możliwych wyłudzeń – mówi Kamil Krzyżanowski z portalu Edom.pl. Według niego czasem wystarczy sprawdzić, czy oferta figuruje na innych portalach oferujących wynajem.