Wakacyjny wyjazd planuje w tym roku ponad 16,5 mln Polaków – wynika z raportu IPSOS przygotowanego na zlecenie Mondial Assistance. Na urlop wydamy średnio 3 tysiące złotych, czyli o 570 złotych więcej niż w roku ubiegłym. Jedynie 26 proc. Polaków planuje wczasy zagraniczne. Podpowiadamy, jak zaoszczędzić na wakacjach w kraju.
Wyniki raportu wskazują, że w 2017 roku na wakacje wybiera się 52 proc. Polaków. Jedynie 26 proc. ankietowanych zdecyduje się na wyjazd zagraniczny. - Grecja, Hiszpania, Bułgaria, Włochy - to główne kierunki zagranicznych podróży Polaków; sytuacja geopolityczna sprawiła, że wybierane przez lata Egipt, Turcja, czy Tunezja straciły na popularności; rośnie za to zainteresowanie urlopami w kraju – mówi prezes Polskiego Związku Organizatorów Turystyki Krzysztof Piątek. Nie tylko znacznie chętniej wybieramy w tym roku wakacje w Polsce, lecz także planujemy wydać na nie średnio o 570 złotych więcej w porównaniu do ubiegłorocznych wyjazdów, czyli blisko 3 tys. złotych – wynika z cyklicznego badania Barometr Providenta.
W jaki sposób zaplanować urlop, by cieszyć się odpoczynkiem i nie myśleć o późniejszej konieczności zaciskania pasa
1. Porównuj ceny
Jednym z najważniejszych elementów w podejmowaniu decyzji o wyjeździe wakacyjnym jest zaplanowanie budżetu. Podliczenie kosztów noclegu, transportu, wyżywienia oraz tych poniesionych na urlopowe atrakcje (wraz z 10–20 proc. rezerwą) ułatwi skonfrontowanie ich z możliwościami finansowymi. Niestety badanie dowodzi, że wakacyjne szaleństwa wciąż wymagają od nas zaciskania pasa – 53% ankietowanych musiało w tym celu oszczędzać, a tylko co czwarty deklaruje, że wakacje 2017 sfinansuje z bieżącego budżetu. Do tego niemal milion osób (840 tysięcy) zaciągnie na urlop pożyczkę – mówi Anna Karasińska, ekspert ds. badań rynkowych w Provident Polska.
Planując urlop warto sprawdzić wiele możliwości i skorzystać z porównywarek cen oraz wyszukiwania promocji, które zapewniają dostęp do najbardziej korzystnych cenowo ofert. Na zniżki wyjazdowe można też trafić na popularnych portalach zakupów grupowych. Większość ośrodków wypoczynkowych przyciąga turystów promocjami: darmowa wycieczka po okolicy, wieczorne ognisko lub też atrakcyjna cena zakwaterowania dla dzieci.
2. Korzystaj z pracowniczych kart sportowo-rekreacyjnych
Coraz więcej Polaków posiada karty sportowo-rekreacyjne, przyznawane przez pracodawców w ramach świadczeń pozapłacowych. Od kilku lat programy tego typu znajdują się na liście najbardziej pożądanych pracowniczych benefitów, a oferują je nie tylko duże korporacje, ale również mniejsze firmy, a także instytucje publiczne. Ogromną zaletą kart sportowo – rekreacyjnych jest możliwość korzystania z nich na terenie całej Polski, w tym również w popularnych regionach wypoczynkowych. Ich posiadacze zyskują dostęp nie tylko do siłowni i klubów fitness, ale szerokiej gamy typowo atrakcyjnych aktywności, takich jak baseny i aquaparki, strefy relaksu z saunami, ścianki wspinaczkowe, parki linowe, kręgielnie czy korty tenisowe.
- Wakacje to świetna okazja, by wykorzystać dedykowane pracownikom benefity, takie jak karty sportowo-rekreacyjne, również na wyjeździe – mówi Joanna Skoczeń, prezes zarządu VanityStyle, właściciela marek FitProfit i FitSport. – To duża wygoda i oszczędność, zwłaszcza jeśli ktoś lubi aktywny wypoczynek i korzystanie podczas urlopu z dostępnej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej. Wybór aktywności z szerokiej gamy usług, jakie oferują karty sportowo-rekreacyjne, może być nie tylko doskonałym sposobem na spędzanie wolnego czasu razem z bliskimi, ale także pozwala sporo zaoszczędzić. Ważnym atutem tego rozwiązania jest fakt, że karty oferują dostęp do wielu aktywności, w tym: aquaparków, basenów letnich, parków linowych, ścianek wspinaczkowych i wielu innych, nie tylko dla pracowników, ale również dla ich rodzin (osoby towarzyszące i dzieci). Zabierając swoje karty na wakacje, ich posiadacze mają możliwość przetestowania lokalnych atrakcji i urozmaicenia swoich wyjazdów wakacyjnych, zwłaszcza kiedy nie dopisze pogoda – dodaje.
3. Wybieraj mniejsze, urokliwe miejscowości
W wakacje ceny w popularnych miejscowościach wypoczynkowych idą w górę. Wakacje nad polskim morzem wcale nie należą do najtańszych. W tym sezonie cena wynajęcia noclegu dla czteroosobowej rodziny w Sopocie to wydatek rzędu 545–555 zł, co w porównaniu do maksymalnie 345 zł w Ustce oraz 470 zł w Kołobrzegu stanowi dużą różnicę, szczególnie w przypadku dłuższego pobytu. W Pobierowie i Milenie trzeba będzie zapłacić za taki pobyt maksymalnie 420 zł, a we Władysławowie – 365 zł. Mniejsze kurorty to nie tylko dobra alternatywa dla tańszego noclegu, ale także idealny pomysł na tańsze wakacje z dziećmi – nie ma w nich aż tylu pokus (stragany, budki z lodami) i okazji do wydawania pieniędzy. W dużych i bardziej popularnych turystycznie miejscach również można znacznie zaoszczędzić, wystarczy, zdecydować się na pole namiotowe czy dalej oddalone od brzegu morza kwatery, a posiłki w większości przygotowywać samodzielnie lub jadać w knajpkach na uboczu oferujących domowe obiady. Na nieco mniejsze koszty będą mogli liczyć ci, którzy tegoroczny urlop spędzą w górach. Wybierająca się na wypoczynek czwórka znajomych będzie musiała wydać na pobyt w granicach 300–360 złotych, najtaniej będzie w Wiśle, a najdrożej w Zakopanem.
4. Podróżuj w grupie
Dobrym pomysłem na oszczędność w zakresie kosztów podróży jest zdecydowanie się na wspólny wyjazd z rodziną, przyjaciółmi czy nowo poznanymi znajomymi. W grupie weselej, bezpieczniej i taniej! Wybierająca się na wakacje pociągiem rodzina może liczyć na 30-procentowy rabat na przejazd pociągami PKP Intercity, taka sama zniżka przysługuje 3-osobowej grupie podróżującej pociągami regionalnymi. Ponadto, jak co roku, spółka Koleje Mazowieckie uruchomiła specjalny pociąg wakacyjny – „Słoneczny”, którym do Gdyni Głównej można dojechać już za 45 zł, a do Ustki za 60 zł. Podróżując w większym gronie łatwiej wykupić przejazd grupowy na transport publiczny oraz dzielić koszty przejazdu samochodem, a także koszty noclegu – wynajmując mieszkanie zamiast pokoju hotelowego czy koszty jedzenia – dzieląc się rachunkiem za obiad lub przygotowując wspólnie posiłki. Korzyści mogą też przynieść znajomości nawiązane na miejscu. Wspólnie można taniej wynająć samochód na podróż po okolicznych atrakcjach, korzystać ze zniżek specjalnych na grupowe wejścia, podzielić się kosztami transportu na dworzec czy za taksówkę.
5. Zminimalizuj koszty podróży
Zorganizowane wyjazdy są bez wątpienia wygodniejsze, ale zaplanowany samodzielnie urlop nie tylko pozwoli oszczędzić, lecz także zapewni możliwość idealnego dopasowania poszczególnych elementów wycieczki do swoich potrzeb – od hotelu poprzez transport po zwiedzanie. Jak wynika z raportu IPSOS, wyjeżdżając na wakacje w Polsce, najczęściej wybieramy własny lub pożyczony od znajomych samochód bądź też decydujemy się na publiczny transport zbiorowy. Bilety kolejowe czy autobusowe możliwe są do kupienia ze zniżką (nawet do 30 proc. ceny) przy zamówieniu ich z odpowiednim wyprzedzeniem lub w przypadku przejazdów rodzinnych czy grupowych.
Coraz więcej osób decyduje się na zakup biletów przez internet, ponieważ jest to wygodne - nie trzeba wychodzić z domu, a transakcja trwa tylko chwilę. Poza tym przewoźnicy często oferują promocje dostępne tylko online. To też przyciąga pasażerów, dla których najbardziej liczy się cena, więc cieszy ich, że mogą u nas kupić bilet dużo taniej niż na dworcu czy u kierowcy – mówi Andrzej Soroczyński, prezes zarządu firmy Teroplan, właściciela serwisu e-podroznik.pl.
Zakup biletu przez Internet daje możliwość skorzystania np. z oferty SuperPromo, w ramach której dostępne są bilety od 49 zł na podróże pociągami EIC oraz EIP, a także z 30-, 20- i 10-procentową zniżką na wszystkie kategorie pociągów. Koszty przejazdu samochodem znacząco obniży rozdzielenie ich na kilku podróżujących, których można poznać chociażby zabierając znajomych lub znajdując towarzysza podróży np. na serwisie do organizowania wspólnych wyjazdów (np. Bla Bla Car). Wyjątkowo ciekawscy zaś mogą zdecydować się na podróżowanie stopem.