NIK: blokowana przez PPL rozbudowa pomogłaby portowi wyjść z finansowego dołka

Przyczyną problemów spółki zarządzającej lotnikiem w Modlinie była podpisana w 2013 r. niekorzystna umowa z Ryanairem, która zakładała obowiązywanie przez 10 lat bardzo niskich opłat lotniskowych dla przewoźnika. Według Najwyższej Izby Kontroli takie niskie, niepokrywające kosztów stawki można stosować jedynie na początku działania lotniska – by pozyskać przewoźników. Rezygnacja z prawa do swobodnego, rynkowego kształtowania taryf lotniskowych wobec rosnących kosztów działalności, w tym wywołanych też wzrostem płacy minimalnej i inflacją, miała bardzo negatywny wpływ na finanse portu.

Kontrola NIK objęła okres od stycznia 2018 r. do lutego 2023 r., ale urzędnicy izby brali też pod uwagę wcześniejszy okres. Zwrócili uwagę, że choć uruchomiony w 2012 r. port przed sobą miał bardzo dobre rynkowe perspektywy, to tylko raz – w 2015 r. spółce udało się osiągnąć dodatnie wyniki finansowe.

Według NIK zarząd lotniska racjonalnie jednak założył, że dodatkowe przychody i możliwość przyjęcia nowych przewoźników może przynieść rozbudowa. Problem w tym, że port znalazł się w wieloletnim klinczu decyzyjnym. Między wspólnikami – samorządem Mazowsza, Nowym Dworem Mazowieckim, Agencją Mienia Wojskowego i Polskimi Portami Lotniczymi nie udało się dojść do porozumienia w sprawie finansowania inwestycji. Przypomnijmy, że PPL od kilku lat nie zgadza się m.in. na zaciągnięcie pożyczki w banku, która mogłaby zostać przeznaczona na rozbudowę terminala. Szefowie PPL przekonywali, że na tej inwestycji duże korzyści osiągnąłby głównie Ryanair. Zgodę na rozbudowę portu uzależniali od osiągnięcia zysków przez spółkę.

NIK nie podziela jednak tej argumentacji. Izba podkreśla, że z jednej strony zysków nie udaje się osiągnąć z powodu niekorzystnej umowy podpisanej w 2013 r., ale z drugiej z powodu zablokowanej możliwości rozwoju. Dzięki rozbudowie terminala mógłby osiągnąć nie tylko dodatkowe przychody z działalności lotniczej, lecz także z tej pozalotniczej, bo w rozbudowanej części działałyby dodatkowe punkty handlowe, które na wielu lotniskach stanowią istotne źródło dochodów. – Bez działań zakładających rozwój lotniska nie dało się zwiększyć jego przychodów – przyznał Filip Byczkowski, wicedyrektor departamentu strategii NIK.

We wnioskach pokontrolnych, które przesłano do Ministerstwa Infrastruktury i pełnomocnika rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego, NIK wskazuje m.in., że działania wspólników państwowych i samorządowych powinny być spójne.

Na lotnisku w Modlinie NIK wykryła także nieprawidłowości finansowe i organizacyjne, m.in. rada nadzorcza przyznała członkom zarządu wynagrodzenie zmienne za lata 2018 i 2019 w zawyżonej wysokości. Nienależnie wypłacono w sumie prawie 90 tys. zł. Zarząd spółki ustalił także wynagrodzenie jednego z dyrektorów na poziomie wyższym, niż to wynikało z przepisów.

NIK wykryła też nieprawidłowości dotyczące zawierania i realizowania przez spółkę umów na usługi prawne oraz marketingowe. Zarząd nie weryfikował np. stopnia wykorzystania ryczałtu w umowie z 2016 r. na usługi doradztwa prawnego. Wybór dostawcy usług public relations w 2017 r. nastąpił z naruszeniem procedury zakupowej. Dokonano wyboru „z wolnej ręki”, powołując się na zapisy mówiące o tym, że takie zamówienie jest możliwe z wyjątkowych okolicznościach. W tym przypadku one jednak nie zaistniały.

Działający od września 2022 r. zarząd – Tomasz Szymczak (wskazany przez stronę samorządową) i Grzegorz Hlebowicz (wskazany przez stronę rządową) – zapewnia, że chce uzdrowić sytuację w spółce. Teraz głównym celem jest wynegocjowanie z Ryanairem nowych, znacznie korzystniejszych dla portu stawek lotniskowych. Nowe zasady mają być znane we wrześniu. Władze portu próbują także sprowadzić kolejnych przewoźników. Przez kilka miesięcy z Modlina latały linie Air Moldova, ale popadły w kłopoty finansowe i zawiesiły działalność. Od niedawna z podwarszawskiego portu korzystają linie Air Malta. PPL i władze Mazowsza udzieliły zaś po 7,5 mln zł pożyczki na niezbędne remonty płyt postojowych. Plany rozbudowy terminala na razie wciąż są zawieszone. ©℗