Niebawem w centrum Zakopanego powstanie punkt konsultacyjny, w którym prawnik będzie radził góralom jak starać się o odzyskanie zabranych im terenów w Tatrach. Niezależnie od tego grupa radnych "Polski Razem" zapowiada złożenie wniosku do Najwyższej Izby Kontroli o prześwietlenie całego procesu prywatyzacji PKL.
Marek Wierzba, radny wojewódzki podkreśla w rozmowie z Radiem Kraków, że cała sytuacja jest skandalem. Jak dodaje, wartość całej spółki to tyle co dwa pociągi Pendolino. Chodzi jednak nie tylko o pieniądze - dla Tatr kolejka linowa ma dużą wartość symboliczną i emocjonalną, jak na przykład Barbakan w Krakowie czy Łazienki Królewskie w Warszawie.
W styczniu MSW wydało zgodę na przejęcie majątku sprywatyzowanych Polskich Kolei Linowych przez luksemburską spółkę Altura. Co prawda, nowym właścicielem są Polskie Koleje Górskie założone przez lokalne samorządy, ale zakup kolejek sfinansował zagraniczny fundusz MIDEuropa Partners. Zdaniem wielu, 200 milionów złotych, za które sprzedano PKL, to zbyt niska kwota.