Zastrzyk gotówki pozwoli nam jeszcze lepiej, sprawniej i szybciej realizować projekty infrastrukturalne. Będziemy również czerpać korzyści z obecności w grupie kapitałowej PKP PLK – mówi Jakub Lechowicz, prezes i dyrektor generalny spółki Trakcja.

PKP Polskie Linie Kolejowe objęły wartą 200 mln zł nową emisję akcji Trakcji. Co wejście nowego akcjonariusza będzie oznaczać dla spółki?
Otwierają się nowe możliwości, widzimy szanse podejmowania nowych, ciekawych kontraktów do realizacji - mówi Jakub Lechowicz, prezes i dyrektor generalny spółki Trakcja
Jakub Lechowicz, prezes i dyrektor generalny spółki Trakcja / foto: materiały prasowe
Wejście nowego akcjonariusza oznacza dużą zmianę dla organizacji oraz gigantyczną szansę. Powzięcie uchwały o podwyższeniu kapitału zakładowego i objęcie akcji przez nowego akcjonariusza, który objął 250 mln nowych akcji i pokrył je kwotą 200 mln zł, stanowi poważny zastrzyk gotówki dla spółki. Pozwoli on jeszcze lepiej, sprawniej i szybciej realizować projekty infrastrukturalne, czyli to, czym się na co dzień zajmujemy. Z drugiej strony, skutkuje to de facto zmianą większościowego akcjonariusza i wejściem naszej spółki do grupy kapitałowej PKP PLK, co na pewno umożliwi czerpanie korzyści w jej ramach, a także przyniesie ustabilizowanie sytuacji spółki, która w ostatnich latach miewała różne momenty. Po zmianie struktury właścicielskiej, nowym otwarciu i rozpoczęciu nowego okresu strategicznego, pozwoli to jak najlepiej realizować inwestycje infrastrukturalne.
Jak długo trwały rozmowy na temat wejścia PKP PLK do spółki i jak pan ocenia prawdopodobieństwo spełnienia warunków zawieszających, niezbędnych do finalizacji transakcji?
Rozmowy między akcjonariuszami trwały ponad rok, równolegle spółka prowadziła rozmowy z instytucjami finansowymi na temat zmiany struktury finansowania i kolejnej jego rundy. Jak każdy podmiot na rynku wykonawstwa infrastrukturalnego, korzystamy z zewnętrznego finansowania naszych inwestycji. Po wielu miesiącach udało się uzyskać porozumienie pomiędzy wszystkimi zainteresowanymi stronami, dotyczące warunków nie tylko inwestycji kapitałowej realizowanej przez PKP PLK, ale również refinansowania przez instytucje finansowe. Po ponad roku długotrwałych, wieloaspektowych rozmów, szczęśliwie udało się wszystko doprowadzić do finału. Jeżeli chodzi o warunki zawieszające inwestycji, które zostały nam zakomunikowane jako emitentowi i o których informowaliśmy rynek, to większość z nich już zostało zrealizowanych. Planujemy finalizację wszystkich dokumentów korporacyjnych tak, aby nowe środki trafiły do spółki jak najszybciej i pozwoliły na realizację kontraktów.
Rynek inwestycji infrastrukturalnych nie jest łatwy, dość wspomnieć rosnące ceny materiałów. Jak na tym tle rysuje się wizja i plany rozwoju spółki?
Przyszło nam żyć w niepewnych czasach, wszyscy o tym wiemy i wszyscy każdego dnia się z tym zderzamy. Przeżyliśmy COVID-19, weszliśmy w okres związany z niepewnością w Ukrainie, z sytuacją związaną z przerwaniem łańcuchów dostaw, z trudnościami z nabywaniem towarów, z kosztami związanymi z inflacją, której wszyscy doświadczamy. W tych niepewnych czasach spółka, dzięki wzmocnieniu kapitałowemu ze strony PKP PLK, będzie szukała swoich szans i możliwości kompromisów między oczekiwaniami zamawiających co do kosztów realizacji inwestycji, a naszymi - co do wyników z realizacji tych inwestycji i potrzeb naszych podwykonawców. Oni również jasno deklarują, że w tych nowych okolicznościach i sytuacji związanej ze zmianą na rynku, wszyscy musimy znaleźć kompromis, który pozwoli bezpiecznie i w racjonalnych warunkach realizować inwestycje. Natomiast dzięki temu, że otwierają się nowe możliwości - i nie tylko PKP PLK, ale wielu zamawiających ogłasza nowe przetargi - widzimy szanse startowania w nich, podejmując się realizacji nowych, ciekawych kontraktów.
Co dalej z budową Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej? Na jakim etapie jest realizacja projektu? Objął pan funkcję prezesa w marcu 2022 r., wcześniej głośno było o opóźnieniu prac.
Kiedy pojawiłem się w spółce w marcu, był to moment pewnego przesilenia między naszą spółką a PKP PLK, związany z możliwościami i terminami realizacji obu kontraktów szczecińskich, w ramach kolei metropolitalnej. W ocenie mojej i moich kolegów z zarządu, dzięki zacieśnionej współpracy, pogłębionym, czasem też trudnym rozmowom z PKP PLK, udaje nam się znaleźć odpowiedzi na nurtujące wszystkich pytania i wątpliwości dotyczące możliwości wykonania tych kontraktów. Osobiście głęboko wierzę, że zostaną one zrealizowane, po pewnej aktualizacji harmonogramów i pewnym nowym podejściu do aktualizacji kosztorysów wykonawczych. Natomiast nie ma co ukrywać, że spotkaliśmy się z dodatkowymi trudnościami terenowymi, które wynikają z lokalizacji tej inwestycji. Razem z PKP PLK znaleźliśmy wiele rozwiązań newralgicznych kwestii, dotyczących tych kontraktów. Są jeszcze pewne elementy, które doprecyzowujemy oraz uszczegóławiamy, ale pewnym jest, że zrealizujemy te kontrakty.
_______________________________________________

Spółka…

Trakcja, z siedzibą w Warszawie, należy do największych spółek działających w sektorze budownictwa infrastrukturalnego oraz energetyki w Polsce. 90 proc. realizowanych przez nią zamówień przypada na PKP Polskie Linie Kolejowe. Obecnie jej największymi akcjonariuszami są: hiszpańska COMSA (32,8 proc. akcji) oraz Agencja Rozwoju Przemysłu (18,6 proc.). Trakcja jest notowana na głównym parkiecie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Niezależnie od objęcia przez PKP PLK nowej emisji akcji, ARP i PKP PLK zamierzają ogłosić wezwanie na jej akcje, przy czym pierwszy z tych podmiotów ma sprzedać drugiemu wszystkie nabyte tą drogą akcje i obligacje spółki COMSA.

…i inwestor

Spółka PKP PLK jest zarządcą narodowej sieci linii kolejowych. Większościowe udziały ma w niej Skarb Państwa, 22,52 proc. należy bezpośrednio do PKP SA. Wśród głównych zapisów warunkujących nabycie akcji Trakcji znalazły się:
  • przeprowadzenie przez PKP PLK badania due diligence spółki z akceptowalnym dla PKP PLK poziomem ryzyka,
  • uzyskanie przez PKP PLK niezbędnych zgód korporacyjnych,
  • pozyskanie przez PKP PLK finansowania niezbędnego dla realizacji inwestycji.
PARTNER
foto: materiały prasowe