13,5 mln kart SIM – to stan posiadania Playa na koniec III kw. 2015 r.
Wśród operatorów tworzących wielką czwórkę doszło do historycznej zamiany miejsc. Play po raz pierwszy awansował na trzecią pozycję, spychając z niej Plusa
Wśród operatorów tworzących wielką czwórkę doszło do historycznej zamiany miejsc. Play po raz pierwszy awansował na trzecią pozycję, spychając z niej Plusa
/>
Play jako ostatni operator podał wyniki finansowe za III kwartał. Przychody operacyjne wyniosły 1,3 mld zł, o prawie 20 proc. więcej niż rok wcześniej. Zysk EBITDA, czyli wynik przed potrąceniem podatków, odsetek od kredytów i amortyzacji, zamknął się w kwocie 422 mln zł.
– Operator zdecydowanie miał się czym pochwalić – twierdzi Paweł Olszynka, analityk rynku telekomunikacyjnego firmy PMR. Jego zdaniem imponujące jest tempo, w jakim Play zwiększa liczbę kart SIM. Na koniec kwartału miał ich 13,5 mln, o niemal o dwa miliony więcej niż rok wcześniej.
Play stał się trzecim operatorem w kraju pod względem liczby kart SIM. Zepchnął z podium Polkomtela. Ten ostatni miał na koniec września niespełna 12 mln kart. O historycznej zamianie miejsc mówiono już w poprzednim kwartale, lecz nie było to do końca zgodne z prawdą. Polkomtel jako jedyny umniejsza sobie liczbę kart SIM: do kategorii kart przedpłaconych wlicza tylko te, które wykazały jakąś aktywność w ciągu ostatnich 90 dni. Reszta operatorów liczy karty w oparciu o datę ważności, nawet jeśli od miesięcy są nieużywane. Po rachunkowym wyrównaniu szans, Play owszem, prześcignął Polkomtela, ale dopiero w III kwartale. O włos, bo zaledwie o ok. 26 tys. kart SIM.
Play zajął też trzecie miejsce pod względem liczby klientów abonamentowych. Ma ich niemal o 100 tys. więcej niż T-Mobile. – Abonamenty oznaczają wyższe przychody z kart SIM, ale również są gwarancją większej stabilności – mówi Paweł Olszynka. Taki klient, związany najczęściej dwuletnią umową, jest największą wartością dla każdego telekomu.
Za dynamiczny wzrost klientów Play po części odpowiadają przenoszący numery. Play jako jedyny z dużych graczy w III kw. zyskał więcej klientów, niż stracił i miał pozytywny bilans przenoszonych numerów – 97 tys. Bezpośrednia konkurencja miała bilans ujemny: w przypadku Orange było to 4,4 tys., a Plusa – 28 tys. Największe problemy z uciekającymi klientami ma T-Mobile, którego ujemny bilans przekroczył 80 tys.
– W związku z wysoką konkurencyjnością operatorzy mają ograniczone możliwości pozyskiwania nowych klientów. W rezultacie głównym motorem napędzającym wzrost bazy klientów jest i będzie przejmowanie klientów konkurencji – twierdzi Paweł Olszynka.
W 2014 r. w sieciach mobilnych w Polsce przybyło 1,5 mln (2,5 proc.) kart SIM. Ich liczba zwiększyła się do 58 mln. – W tym roku dynamika będzie podobna – prognozuje Paweł Olszynka.
– Jest jeden czynnik, który może spowodować, że Play dojdzie do ściany, jeśli chodzi o wzrost liczby kart SIM. Ma deficyt częstotliwości radiowych potrzebnych do zapewnienia klientom internetu mobilnego. W związku z wydatkami na rezerwację częstotliwości po aukcji LTE i budowę infrastruktury może nie być w stanie konkurować cenami i ofertą tak jak dotychczas – ocenia Grzegorz Bernatek, analityk rynku telekomunikacyjnego z firmy Audytel.
– Ale to tylko scenariusz, a przed tym problemem stoją wszystkie telekomy – zastrzega ekspert. I dodaje: – Teoretycznie Orange czy T-Mobile jako firmy większe mogą być w lepszej sytuacji. Ale w przypadku Play do tej pory udawało mu się pozyskać finansowanie na rozwój, dlaczego miałoby się nie udać teraz?
W Orange przychody w III kw. wyniosły 2,9 mld zł. Były o ponad 2 proc. mniejsze niż rok wcześniej. Zysk EBITDA zamknął się w kwocie 929 mln zł, a zysk netto – 110 mln zł, co stanowi spadek odpowiednio o 13 i 21 proc.
Cyfrowy Polsat nie podaje dokładnych wyników Polkomtela. Przychody całej grupy w III kw. wyniosły 2,4 mld zł. Zysk EBITDA urósł o 2 proc., do 930 mln zł. Zysk netto zamknął się w kwocie 502 mln zł, o 945 proc. większej niż rok wcześniej. To wynik dokonanego we wrześniu refinansowania zadłużenia – Polkomtel na spłatę istniejących zobowiązań zaciągnął nowy kredyt w wysokości niemal 7 mld zł.
T-Mobile wykazał w III kw. przychody rzędu 1,6 mld zł. Były o 1 proc. większe niż rok temu. Zysk EBITDA urósł o 10 proc., do 689 mln zł.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama