Wśród wyróżnionych w tegorocznej XII edycji rankingu Perły Samorządu znalazł się projekt Społecznego Ministerstwa ds. Samotności, zgłoszony przez miasto Katowice. Kapituła konkursu przyznała mu tytuł Samorządowej Inspiracji, bo zwraca uwagę na ważny problem społeczny, jakim jest samotność, a także za kompleksowe, a jednocześnie empatyczne podejście przy próbie jego rozwiązywania.

Społeczne Ministerstwo ds. Samotności otwarto w październiku 2023 r. przy ul. Mikołowskiej 44 w Katowicach. Zajęło dwa piętra i piwnicę rozległej kamienicy należącej do miasta. Oferuje osobom samotnym wsparcie – m.in. psychologiczne, terapeutyczne i prawne, a ponadto jest miejscem wydarzeń kulturalnych oraz spotkań, gdzie można niedrogo zjeść smaczny posiłek, porozmawiać z innymi przy filiżance kawy za cenę niższą niż rynkowa. Jak ocenia dr Paulina Legutko-Kobus z Katedry Polityki Publicznej Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, członek kapituły konkursu Perły Samorządu 2024, to wyjątkowe miejsce zasługiwało na wyróżnienie z kilku powodów. Między inny dlatego, że kompleksowo podchodzi do problemu samotności i zauważa, że dotyczy ona szerokiego kręgu osób. – To miejsce wyróżnia się tym, że do centrum może przyjść każdy, nie tylko seniorzy, którzy samotność odczuwają bardzo dotkliwie, lecz także ludzie młodzi, szukający kontaktów poza własnymi bańkami w sieci – podkreśla dr Legutko-Kobus.

opinia

Inspiracja niezwykle potrzebna i na czasie

ikona lupy />
dr Paulina Legutko-Kobus, Katedra Polityki Publicznej Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, członek kapituły konkursu Perły Samorządu 2024 / Materiały prasowe

Samotność ma różne przyczyny i oblicza, ale zawsze stanowi poważny problem i wyzwanie – zarówno gdy patrzymy na to od strony osób doświadczających samotności, jak i od strony instytucji, które odpowiadają za wdrażanie polityki społecznej, także na poziomie lokalnym. Nie każdy samorząd od razu może sobie pozwolić na wdrożenie takiego rozwiązania, jak w Katowicach – w przypadku tej inicjatywy kluczowy jest lider społeczny w postaci fundacji. Każdy natomiast włodarz lokalny może zaczerpnąć z tego projektu pomysły lub choćby wybrane elementy.

Po pierwsze cenne jest to, że realizując ten projekt, dostrzeżono, iż samotność nie jest przypisana do wieku. Tymczasem wiele samorządów podejmuje działania skierowane tylko do seniorów. Po drugie – ważne jest, gdzie tworzymy miejsce spotkań, spędzania wolnego czasu, rozwiązywania problemów ludzi samotnych i wykluczonych. To powinno być centrum miasta lub jego okolice, miejsce, gdzie łatwo dotrzeć komunikacją publiczną i które jest dostępne dla wszystkich. Bardzo ważna jest również aranżacja przestrzeni i wykorzystanie przy tym doświadczania profesjonalistów.

Społeczne Ministerstwo ds. Samotności to inspiracja, która staje się popularna. Fundacja Wolne Miejsce jest partnerem polityki społecznej już w 24 miastach – nie tylko śląskich i, co ważne, nie tylko tych dużych, ale także średnich. Jako ekspertka analizuję Społeczne Ministerstwo ds. Samotności jako innowację społeczną. A również prywatnie, tak po ludzku, trzymam mocno kciuki, żeby to działanie stało się inspiracją dla kolejnych samorządów, w tym także tych małych, gdzie przecież nie brakuje seniorów, ludzi samotnych, a standardowo realizowana polityka społeczna nie zawsze jest skuteczna.

Inicjator przedsięwzięcia i prowadzący projekt Mikołaj Rykowski, prezes Fundacje Wolne Miejsce, przyznaje, że inspirację dla takiej nazwy stanowiły ministerstwa samotności w Japonii i Anglii. – Nawiązujemy do nich nazwą, chociaż w naszym przypadku to inicjatywa całkowicie oddolna, a nie rządowa czy samorządowa – mówi Rykowski. – Chcemy jednak, aby takich centrów powstało więcej i aby były to miejsca wszechstronnej pomocy dla osób doświadczających samotności.

Ramka 1

Rządowe inicjatywy na świecie ©℗

Problem samotności wśród osób w różnym wieku na całym świecie jest na tyle istotny, że dostrzegają go rządy państw. W 2018 r. stanowisko ministra ds. samotności powstało w Wielkiej Brytanii, trzy lata później – w Japonii. W tym drugim przypadku miało to związek m.in. ze wzrostem liczby samobójstw w czasie pandemii koronawirusa. Wraz ze stanowiskiem japoński rząd stworzył biuro ds. przeciwdziałania izolacji i samotności.

Ramka 2

Inne działania Katowic w ramach polityki senioralnej ©℗

► Bezpłatne usługi złotej rączki dla seniorów. Z drobnych napraw domowych mogą skorzystać m.in. seniorzy, którzy ukończyli 65. rok życia i osoby samotne. Katalog usług obejmuje m.in. wymianę i naprawę kranów w kuchni i łazience, udrażnianie zatkanych odpływów, naprawę nieszczelnych rur, spłuczki, podłączenie pralki, zmywarki itp. Można skorzystać z usługi raz w miesiącu (łącznie dwanaście razy w roku), a w wyjątkowych przypadkach częściej, ale po analizie sytuacji przez urząd miasta.

► Wypożyczenie książek i audiobooków z dowozem do domu. Korzystać mogą seniorzy, którzy ukończyli 65 lat, osoby chore, z niepełnosprawnościami. Aby wypożyczyć książkę, czytelnik musi zadzwonić lub zgłosić się drogą elektroniczną do filii biblioteki, do której jest zapisany. Bibliotekarz dostarcza nieodpłatnie wybrane książki pod wskazany adres, w umówionym terminie. Jednorazowo można wypożyczyć pięć pozycji.

► Biesiady dla seniorów. Ich celem jest integrowanie osób starszych.

Socjalne bistro

Na parterze kamienicy znajduje się bistro Spichlerz. Kawiarenka czynna jest od poniedziałku do piątku w godz. 9.00‒16.00, obiady serwowane są w dni powszednie w godz. 12.00‒16.30. Kawa kosztuje 3 zł, deser – 6 zł, zapiekanka makaronowa, którą można zamówić na wynos – 12,5 zł, dwudaniowy obiad można zaś zjeść za 15 zł. – Staramy się, aby menu było urozmaicone. Każdego dnia jest inna zupa i inne drugie danie – mówi Rykowski.

Bistro cieszy się sporą popularnością, o czym świadczy to, że dziennie wydawanych jest od 200 do 300 posiłków. Ta popularność nie dziwi, jeśli zajrzy się do menu. Jadłospis obiadowy na czwarty tydzień czerwca przywodzi na myśl menu restauracji: w poniedziałek – domowa zupa porowa i kurczak z pieca z zielonym kaszotto oraz surówką z zielonego ogórka, we wtorek – wyrazista zupa kalafiorowa i gulasz wieprzowy po myśliwsku z ziemniakami i surówką, w środę – sycący żurek i spaghetti bolognese, w czwartek – grochówka i filet z kurczaka z ryżem i surówką, w piątek – barszcz ukraiński z fasolą i szakszuka.

I choć bistro z założenia ma charakter socjalny, to jego wnętrze zupełnie nie przypomina baru mlecznego. Są lakierowane białe krzesła i stoliki z blatami w kolorze jasnego drewna, nad którymi wiszą lampy wyplatane z jutowego sznurka, a do tego zielone kwiaty na ścianach. W kątach są wygodne sofy i fotele. Przy tym jest jasno i czysto. Jak mówi prezes fundacji, wnętrza celowo zaprojektowano tak, by sprawiały wrażenie przestrzeni domowej, przytulnej, ale jednocześnie dostępnej dla wszystkich. – Chcemy, żeby każdy mógł tu przyjść, porozmawiać, posiedzieć dłużej, jeśli czuje potrzebę. Zasadą jest, że każdy może dosiąść się do stolika, gdzie jest wolne miejsce. I często takie spotkanie nie kończy się wraz z posiłkiem, rozmowy trwają często dłużej. Zauważyłem też, że ten wystrój zobowiązuje: wiele osób, które tu przychodzą, specjalnie ubiera się odświętnie – mówi prezes Rykowski. – Uruchomiliśmy także dowóz obiadów, aby osoby, które mają problem z poruszaniem się, także mogły skorzystać z naszej oferty – dodaje Marta Wilczyńska, dyrektor generalny Fundacji Wolne Miejsce.

Coś dla duszy i dla ciała

W sali gimnastycznej, która pełni również funkcję tanecznej, ściany wyłożone są lustrami. Są w niej profesjonalne sprzęty do ćwiczeń, tu odbywają się więc zajęcia ruchowe, m.in. fitnessu, zumby, jogi. Na piętrze znajdują się gabinety leśnej terapii i miejsca na różnego rodzaju warsztaty, prelekcje, szkolenia, zajęcia zdrowotne, plastyczne czy spotkania z ciekawymi osobistościami. Niemal każdego dnia są dyżury wsparcia prowadzone przez psychologów. Stałą pozycją w programie tygodnia stały się też m.in. warsztaty dla rodzin z uzależnieniem alkoholowym. A od czasu do czasu odbywają się szkolenia inspirowane bezpośrednio przez miasto Katowice, np. dotyczące bezpieczeństwa.

W soboty organizowane są wieczorki taneczne i dyskoteki. Wejście jest płatne, ale w cenę (25 zł) wliczony jest gorący posiłek oraz wynagrodzenie DJ-a. Zwykle bierze w nich udział od 50 do 100 osób.

Wsparcie miasta

Jak doszło do powstania ministerstwa? Inicjatorem była Fundacja Wolne Miejsce, która jest znana m.in. z tego, że od wielu lat organizuje w tym mieście (i kilkudziesięciu innych) wigilie oraz śniadania wielkanocne dla samotnych. Katowice są ponadto jednym z miast, gdzie fundacja prowadzi sklepy socjalne, w których za okazaniem specjalnego skierowania z ośrodka pomocy społecznej można kupić pełnowartościowe produkty w cenach poniżej ich wartości rynkowej. – Można powiedzieć, że koncept zrodził się w trakcie współpracy przy innych projektach. Katowice są otwarte na tego typu ciekawe idee, którą mają podnieść jakość życia mieszkańców, dlatego od razu zainteresowały się pomysłem prezesa fundacji – mówi Sandra Hajduk, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Katowice. Dodaje, że nie bez znaczenia był fakt, że dotychczas podjęte przez fundację działania były bardzo dobrze przyjęte przez mieszkańców i stanowią dla nich realną pomoc.

Nietypowa inicjatywa nie mogłaby działać z takim rozmachem bez wsparcia miasta. Udostępniło ono pomieszczenia na preferencyjnych warunkach. Powierzchnia użytkowa wynajmowana przez fundację to łącznie ponad 540 mkw. – W sierpniu 2023 r. podpisano umowę na dziewięć miesięcy z możliwością przedłużenia (do takiego przedłużenia niedawno doszło). Budynek był w dobrym stanie technicznym, więc aby kompleks dla osób samotnych mógł zacząć działać, niezbędne były jedynie adaptacja pomieszczeń i ich wyposażenie, za co odpowiadała fundacja. Od maja 2024 r. płaci ona czynsz w wysokości zwykłych kosztów utrzymania nieruchomości wynoszących 5,46 zł netto za mkw. oraz pokrywa opłaty niezależne od wynajmującego – informuje Sandra Hajduk.

Grunt pod działania

Ekspertów konkursu Perły Samorządu urzekło szczególnie to, że społeczne działania idealnie zagrały z polityką społeczną miasta. – Miasto korzysta z bogatego doświadczenia Fundacji Wolne Miejsce w pracy z ludźmi samotnymi. Tym samym w realizację miejskiej polityki społecznej władze lokalne włączają podmioty społeczne, a także biznes – zauważa dr Paulina Legutko-Kobus. Jak wyjaśnia rzeczniczka prasowa, Katowice stawiają na współpracę z organizacjami społecznymi. Grunt dla takiej współpracy stanowią lokalne regulacje, m.in. zarządzenie nr 2252/2018 z 14 listopada 2018 r. w sprawie zasad gospodarowania lokalami użytkowymi stanowiącymi zasób miasta Katowice zarządzanymi przez Komunalny Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Regulacja zawarta w tym akcie pozwala wiceprezydentowi miasta na podejmowanie decyzji o odstępstwach od zasad wynajmowaniu lokali. Możliwe jest bezprzetargowe oddanie lokali w najem m.in. organizacjom pozarządowym prowadzącym działalność na rzecz miasta lub jego mieszkańców. – Podstawą zawarcia umowy najmu lokalu był wniosek złożony przez fundację, który został rozpatrzony właśnie na podstawie powyższego zarządzenia – mówi Sandra Hajduk. ©℗